Skocz do zawartości

sputnik

Administrator
  • Postów

    288
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sputnik

  1. Dokładnie - możesz tak robić, tylko to nie będzie higieniczne, gdy część Ci się wykluje i narobi "bałaganu" delikatnie mówiąc. No i pamiętaj zaznaczaj sobie te jaja. Na Twoim miejscu poczekałbym i zebrał większą ilość jaj i inkubował je wszystkie razem. Lepiej na tym wyjdziesz
  2. Oczywiście możesz tak robić, tylko pozaznaczaj sobie, które jaja ile już leżą. Jednak myślę, że lepiej jest grupować wsady, aby jak najwięcej piskląt kluło się w jednym okresie.
  3. Jaja bażancie nie powinny leżeć dłużej niż 5 dni, w przeciwnym razie inkubacja może przebiegać problemowo. Dodam jeszcze tylko, że inkubować powinno się jedynie jaja o regularnych kształtach, nie powinny też być mocno zabrudzone. Nawet jeśli masz niewystarczająco ilość jaj, to staraj się je rozkładać równomiernie po całym aparacie do wylęgu - zapewni to prawidłową cyrkulację powietrza. Pozdrawiam
  4. Tak, oczywiście, należy obracać jaja ok. 3 razy dziennie (co do częstotliwości, to zależy to od dnia inkubacji) w celu zapobiegnięciu przyklejenia się zarodka do skorupki jajka. Pamiętaj też, że jeśli w inkubatorze układasz jaja na specjalnej tacy, to muszą być one skierowane zaostrzoną częścią do dołu. Jaj nie obracamy w okresie klucia! Pozdrawiam
  5. Witaj. Też bym polecał żywołapki, szczególnie dlatego, że należą do należą do humanitarnego typu pułapek. Po złapaniu możesz wywieźć kunę, najlepiej jak najdalej od miejsca zamieszkania Pułapki żywołowne tego typu mają dwa wejścia, do którego wchodzi kuna, a kiedy to już nastąpi - zatrzaskują się dwie zapadki i zwierzak zostaje uwięziony. A wygląda tak: Pozdrawiam
  6. Witaj. Po pierwsze, firma Brinsea, moim zdaniem oczywiście, jest światowym liderem w produkcji inkubatorów. Ich urządzenia charakteryzują jakość wykonania i niezawodność. Wracając do Twojego pytania to myślę, że nie będziesz zawiedziony. Sam osobiście nie miałem styczności z tym modelem. Miałem jednak okazję testować model Octagon 40 Advance EX AUTO i powiem tylko, że to była klasa sama w sobie. Pozdrawiam
  7. Witaj. Zalecałbym segregację pisklaków na kilka dni, do momentu aż się opierzą. Możliwe jest też zakładanie osłon dziobowych, ale nie polecam tego, bo może to prowadzić do deformacji dzioba. Co do dziobania palców, to pisklaki mają to w genach. Palce przypominają im larwy owadów i dlatego to robią, ale wraz z wiekiem powinno im przejść. Jeśli masz jakiegoś pisklaka z rozdziobanym palcem, to również odstaw go od grupy do czasu zagojenia się rany. Pozdrawiam
  8. Witaj! Myślę, że powinieneś zacząć od zakupu tacy do obracania jaj (jeśli jeszcze takiej nie posiadasz). O ile dobrze pamiętam to iBator'y można wyposażyć w tacę pół-automatyczną (to na pewno pozwoli Ci zaoszczędzić wiele czasu) oraz moduł zwiększający pojemność aparatu. Dodatkowo na pewno przydadzą się termometr i higrometr do kontroli temperatury i wilgotności. Warto też mieć owoskop (przeglądarkę do jaj), aby sprawdzać czy wszystko z jajami ok. Pozdrawiam
  9. Na szczęście nie miałem okazji tego testować Zgadzam się z edgarem 9 powyżej - tylko generator daje 100% poczucia bezpieczeństwa w tej kwestii ;]
  10. Czytając instrukcję inkubatora pewnej marki, natknąłem się na solucję, która może pomóc w krytycznych sytuacjach. Mianowicie - jeżeli zbliża się okres kłucia, a nastąpiła awaria energii elektrycznej i nie posiada się generatora - to wyjściem z sytuacji może być obłożenie inkubatora kocami oraz butelkami z ciepłą wodą. Oczywiście to rozwiązanie na godzinę lub dwie, ale warto wiedzieć, nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć
  11. Hej, wystarczy poszukać, podobny temat istnieje już na forum. http://forum.bazanty.pl/hodowla-golebi-w-wolierze-t808.html Pozdrawiam :]
  12. Hej. Polecałbym inkubatory firmy Octagon. To sprawdzona marka. Urządzenia są dostępne w różnych opcjach, także na pewno znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie. Możesz poszukać np. na infermo.pl - tam mają duży wybór. Pozdrawiam
  13. Droga Paulino! Do prześwietlania jaj używa się urządzenia zwanego owoskopem, które służy do prześwietlania ich wnętrza. Jego działanie całkowicie nieszkodliwe dla płodu znajdującego się w jaju, a nam pozwala się dowiedzieć, czy dane jajo jest zapłodnione, czy nie. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.