garzew2

Witam. Od pewnego czasu walczę już ze szczurem. Prawie, codziennie zauważam naryte w magazynku koło kurnika. Podkładałem mu różne trutki, przynęty nasączone środkami, niby wszystko znikało, ale ciągle co jakiś czas widzę nowe ślady. Czy znacie jakieś inne skuteczniejsze sposoby na szczura?

Racja bażanty dzikie w naturalnym środowisku muszą znosić o wiele gorsze warunki i to bez dokarmiania ze strony człowieka. Tak przy okazji spytam: dla ptaków to lepiej jak jest zima taka ze śniegiem czy lepiej bezśnieżna? Co uważacie, jakie warunki zimą są korzystniejsze dla bażantów i w ogóle dla dzikich ptaków?

Ile ta pułapka ma długości - wydaje się dosyć krótka jak dla kuny. Na targach w Kielcach widziałem podobne, były naprawdę solidnie wykonane i tam mówili że na kunę to musi ona mieś mi 1m aby się czasami nie wycofała zanim zdąży się ona zamknąc.

Folia to chyba słaby pomysł na ochronę przed śniegiem i wiatrem. Już lepsze były by jakieś płyty np. eternitowe - tego jest pod dostatkiem. Poza tym bażanty to bardzo wytrzymałe ptaki - w naturalnym środowisku muszą znosić dużo gorsze warunki. Zresztą fajny wykład jest w tym wątku o bażantach zimą. http://forum.bazanty.pl/kurnik-zima-t3908.html

Jak z każdym pastuchem to trzeba jednak pilnować żeby go nie zagłuszyła roślinność, ponieważ takie zarośnięte ogrodzenie elektryczne działa o wiele słabiej. Podobnie jest ze śniegiem, który ogranicza skuteczność pastucha. Tyle, że zimą to raczej ziemia przymarza i lis już tak łatwo się nie podkopie pod siatką. Co do mocy impulsów na lisa nie jestem ekspertem ale chyba musiałbyś dobrać dosyć mocny elektryzator (nawet 4J) ze względu na gęste furto no i lis powinien dostać taką nauczkę aby to na bardzo długo zapamiętał.

Wątpię czy by się w ogóle ruszyli dziś nie ma nic za darmo. Może jak byś im zapłacił to pewnie by się pofatygowali. Po drugie jak to jest gdzieś w terenie zabudowanym to tam na pewno jest zakaz polowań i wtedy myśliwi na pewno ci nie pomogą.

Jeżeli masz taką możliwość i oczywiście chęci żeby wykopać rowki na ok. 0.5m głębokie to jak najbardziej tak jak pisali koledzy wyżej powinieneś wkopać siatkę lub inną zaporę. Wymaga dużo pracy, ale raz na zawsze i skutecznie zabezpieczysz woliere i ptaki przed lisem.

Skoro masz już kurnik to nie ma sensu budować kolejnego zadaszenia - w razie deszczu ptaki już mają gdzie się schronić. Na pokrycie wierzchnie woliery wystarczy, że zastosujesz zwykłą siatka polietylenowa na woliery oczko 8x8cm, która będzie zabezpieczać przed ucieczkami ptaków, które tam masz i przed drapieżnikami jak jastrzębie czy wrony.

A czy taki przewód nie zamoknie, gdy będzie padać deszcz? Czy on jest w pełni szczelny i bezpieczny? Bo też właściwie każdej zimy mam kłopot z zamarzającymi rurami i bardzo mnie to zainteresowało.

Nic dziwnego. Jak ten bażant siedzi sam z trzema samicami i nie ma nic inngo do roboty to musi się czymś zająć. Tylko weź pilnuj żeby czasami nie wyciągnął kopyta z P R Z E P R A C O W A N I A zanim przyjdzie wiosna.

Może po prostu za długo trzymałaś w tej gorącej wodzie. Ja dzikie ptactwo do skubania na początek sparzam w gotującej się wodzie maksymalnie do 15sekund nie dłużej, żeby nie uszkodzić termicznie strukturę skóry. I zawsze nie było większych problemów.

Siatka na krety oczywiście wyjdzie taniej, ale należy pamiętać, że trzeba będzie się trochę na pracować , bo musi być wkopana dosyć głęboko - przynajmniej na 70cm , żeby kret nie przeszedł pod siatką. Ale jak masz już założony ogród i trawnik to i tak nie widzę lepszej alternatywy jak taka siatka.

Z tą siatką leśną to trochę przesada no chyba, że mieszka w lesie . Ja bym ci polecił zastanowić się nad siatkami zgrzewanymi. Są bardzo łatwe w montażu, wystarczy ją rozwinąć na słupkach, nie wymaga drutów naciągowych ani podtrzymujących no i bardzo dobrze się prezentuje.

Pauli jest jeszcze coś takiego jak siatki poprzeczne - przydatne na krety gdy już masz założony trawinki i nie chcesz go niszczyć. Polega to na tym że siatka jest pionowo wkopywana dookoła całego ogrodu na głębokość 80cm. Jest to coś w rodzaju zapory przez, którą krety nie mogą się dostać do twojego ogrodu. Jak chcesz to zobacz informacje na tej stronie: http://www.fermo.pl/produkt-1890-siatka-przeciw-kretom-metalowa-zgrzewana-1x25m-poprzeczna.html

Ja na twoim miejscu jakbym go miał wpuścić do innych ptaków to od razu bym mu założył na pewin czas osłonke na dziób, żeby wyeliminować ryzyko dziobania innych ptaków. Przynajmniej do czasu aż na pewno się nie oswoi z towarzytwem Polecam, bo już kilka razy takie osłonki bardzo mi pomogły.

Osobiście zawsze kupuje nowe ptaki jesienią. Szczególnie, jeżeli mają posłużyć do rozmnażania. Wtedy masz spokojnie dużo czasu na to żeby mogły się przyzwyczaić do nowego otoczenia. A jeżeli okaże się, że mają pasożyty albo jakąś chorobie to jest czas na ich wyleczenie.

Nikosss jak idzie ci oswajanie tego dzikiego bażanta? Czy się dobrze aklimatyzuje? Pytam, ponieważ słyszałem, że dzikie zwierzęta w większości bardzo źle znoszą niewole - nie chcą jeść, są bardzo agresywne. Jak to wygląda u ciebie?

Według mnie taka siatka polietylenowa jak najbardziej się nada do podzielenia woliery na części. Ważny żeby ją odpowiednio naciągnąć przy rozwieszaniu, żeby nie wisiała, bo się ptaki mogą zaplątać. Dlatego polecałbym wykorzystać siatkę z oczkiem 2,5cm - lepiej się spełni swoją rolę.

Dominik nie wachaj się. Sam mam z firmy hodowlany.pl identyczny model, i jestem z niego bardzo zadowolony. Jajka prześwietla bardzo dobrze, wszystko dokładnie widać, co się dzieje wewnątrz.

To musi być jakiś błąd albo literówka. Wyka siewna jest jak najbardziej jadalna i można ją podawać ptakom. Sam ją często kupowałem dla ptaków od sąsiada i nigdy nie było żadnych problemów.

Ja też bym nie kupił styropianowego inkubatora. Może i dobrze działa tak jak pisze Radek ale mimo wszystko dla mnie styropian jest za delikatny i łatwo go zniszczyć. Natomiast plastikowe elementy łatwo się myje i nie zachodzą brudem jak styropian.

Odstraszacze działają nawet bardzo skutecznie, ale tylko w okresie kiedy są używane. Jeśli zlikwidujesz odstraszacz to po pewnym czasie kret i tak wróci dlatego powinien działać właściwie cały sezon aby być spokojnym o swój ogród.

Nie wiem jaki to jest styropian ale jeżeli to jest taki zwykły to nie polecam; szybko się wykruszy - szkoda zachodu. Chyba że jest wykonany ze specjalnego poliestru, który wygląda jak styropian, takie są podobno dużo trwalsze. Ale osobiście wolał bym wydać trochę więcej i kupić jakiś porządny inkubator, żeby mi posłużył na wiele lat. Zajrzyj na tą stronę http://www.hodowlany.pl/33_Inkubatory.htmltam mają mase różnych inkubatorów. Napewno coś wybierzesz dla siebie.

Ze swojego doświadczenia mogę polecić trutkę w proszku sypaną do mrowiska lub na szlaki mrówek w pobliżu mrowisk. Mrówki znoszą trutkę do kopca i się same podtruwają. Działa dosyć szybko i co najważniejsze skutecznie pozbędziesz się szkodników.

Ja swoim bażantom podaje standardowe mieszanki dla drobiu, które mieszam razem ze zborzem. Może to nie jest super odpowiednia karma dla bażantów ale dzieki temu otrzymują otrzymują niezbędne składniki pokarmowe.