Interesuje się hodowlą bażantów od dłuższego czasu, jednakże dotychczasowe informacje były zdobywane po łebkach ze względu na ciągłe odwlekanie ze startem. W tym roku zamierzam rozpocząć hodowle, niestety zima trochę przyhamowała mój start i mam już jakieś trzymiesięczne opóźnienie, a co idzie za tym dowiedziałem że z bażantem łownym mogę mieć już problem z rozmnożeniem w tym roku :( . jestem z Wrocławia, a hodowle mam zamiar rozpocząć w jednej spod nyskich wsi. jeśli jest ktoś kto w tych rejonach prowadzi jakąkolwiek hodowle i mógłby mi poradzić od czego zacząć i co z czym się je, byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam