Strona 1 z 1

Dzika hodowla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 17 Wrzesień 2009 11:30
przez AdamT
Witam po raz pierwszy na tym forum.
Od pewnego czasu chodzi za mną pewien pomysł. Chcę rozpocząć dosyć specyficzną hodowlę bażantów.
Mam sporą działkę (10 hektarów) głównie wysokie łąki, trochę krzaków i drzew (w pasie przy brzegu jeziora). W niedalekiej okolicy lasy i laski. Działka nie jest ogrodzona. Generalnie cała okolica wygląda podobnie.
Chcę wypuścić tam bażanty. Czy to ma sens?
Nie chodzi mi o to czy uciekną a o to czy przeżyją.
Bażanty mogę oczywiście okazyjnie dokarmia, jednak zależy mi na tym aby były w miarę samodzielne.
Czy same się wykarmią, czy przetrwają zimę, czy dadzą sobie radęz małymi drapieżnikami itp.
Czy w ogóle hodowlane bażanty nadając się do takiego zdziczenia.

Będę wdzięczny za wszelkie rozsądnie uwagi.
Pozdrawiam
Adam

Re: Dzika hodowla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 17 Wrzesień 2009 12:03
przez gege
Tak,ale po pierwsze to zrób wolierkę dużą lub 2-3 i daj jajka bażanta pod kurę niech je wysiedzi i wodzi,wolierki muszą być zaroślinione to na pewno dadzą sobie radę w przyszłości,bo odchowane przez człowieka nie bardzo,a nawet będą chętnie siadać na jajkach.

PostWysłany: Piątek, 18 Wrzesień 2009 22:31
przez rapit
Koła Łowieckie introdukują bażanty z hodowli wolierowych. Problemem nie jest to czy same sobie poradzą tylko czy nie wyłapią ich ludzie, psy, lisy itp. Dokarmianie mile widziane ale tylko zimą.

PostWysłany: Wtorek, 22 Wrzesień 2009 12:37
przez AdamT
Dziękuję za podpowiedzi.
Niestety nie jestem zainteresowany stawianiem wolier na moim terenie.

Jeśli jednak bażanty można odkupić przez koła łowieckie będę zainteresowany.

Psów w okolicy nie ma, lisy są ale bażanty chyba powinny sobie jakoś radzić z lisami.

Ostatnio zastanawiałem się nad ludźmi z okolicy. Co prawda do najbliższego miasteczka są 3 km ale tamtejsze lumpy mogą wyłapać bażanty. Prędzej niż lisy.

Czy możescie mi jeszcze powiedzieć czy bażanty mają swoje stałe terytorium?
Czy jest możliwość, że wyniosą się z okolicy bo trawa nie taka czy robaczki niesmaczne etc.
Jak liczne powinno być takie stadko aby była sansa, że przetrwa a może nawet się rozrośnie.

Pozdrawiam
Adam

PostWysłany: Wtorek, 22 Wrzesień 2009 15:23
przez rapit
Koguty mają tendencje do wędrówek, ale jak bażantom spodoba się teren to nigdzie się nie wyniosą.

Nie ma tutaj mądrych poprostu kup sobie 10 sztuk na wiosnę i wypuść - zobaczysz jaki będzie efekt.