Strona 1 z 1
Miejsca na gniazda bażantów
Wysłany:
Sobota, 10 Luty 2007 13:17
przez Rysio
W chowie naturalnym czy kura założy gniazdo w budce w której przesiadywała w zimie czy jednak na dworze
Wysłany:
Sobota, 10 Luty 2007 13:47
przez rapit
Jezeli chodzi o naturalne chowy i wylegi to sprawa jest bardzo trudna. Jeżeli juz vędziesz miał szczęście i kura załozy gniazdo i będzie składać w nim jajaka a nie gdzie popadnia, a potem na nim usiadzie to już bedzie wielki sukces.
U mojego znajomego, który dochował sie naturalnego wylęgu sprawa woliera połaczona była z chlewikiem, bazanty były nauczone w nim nocować, jednak gniazdo i tak założyła na zewnątrz, ale czy mozna tu mowić o regule?
Wysłany:
Niedziela, 11 Luty 2007 14:16
przez kogut
próbowałem robic bażantom coś ala budki legowe , ale nie bardzo chciały do nich wchodzić. Nie sądze też by chciały zakladać gniazdo w pomieszceniu, myslę że chetniej załozą gniazdo na powietrzu zgodnie z naturą na ziemi.
Oczywiscie mowie o bażantach lownych, które sa mniej udomowiaone niż złote, czy też królewskie.
Nie napisałeś o jakie baznaty chodzi bo np. zlote raczej będą składac jaja w budce.
Wysłany:
Niedziela, 11 Luty 2007 15:09
przez Rysio
Chodzi mi wyłącznie o bażanty złote i diamentowe.Jeśli nie będą chciały zakładac gniazda w budkach
to mają dość miejsca na dworze ponieważ mam woliery 5na3 m a silki mają swoją 3na3 m
. W wolierach mam dużo roślinności (drzewka i krzewy) wysokość wolier 2 m
Dobre warunki dla hodowli bazantów
Wysłany:
Niedziela, 11 Luty 2007 15:43
przez młody
Witam,
5x3m woliery + pomieszcenie to bardzo dobre warunki do hodowli bażantów, jak jeszcze dużo krzakow w środku to nic tylko zyczyc sukcesów.
Bażanty łowne mają troche inne podejscie do gniazdowania niż złote, u tych drugich gnizada spodziewałbym sie na twoim miejscu w budce.
Wysłany:
Wtorek, 03 Kwiecień 2007 13:38
przez Rysio
Dziś kurka bażanta złotego zniosła 1 jajko
nie zniosła w budce lecz na ziemi w przygotowanym przeze mnie gnieździe ona tylko pościeliła
Wysłany:
Wtorek, 03 Kwiecień 2007 22:21
przez Kurak
Gratulacje!
Byle by było zalężone:)
Wysłany:
Wtorek, 03 Kwiecień 2007 23:24
przez xwiatr
Gratulacje Rysio!
Takie jajko to prawdziwy skarb dla hodowcy. Trzymam kciuki aby było zalężone i czekamy na więcej!
Pozdrawiam
Wysłany:
Piątek, 06 Kwiecień 2007 14:42
przez Rysio
Mam już 6 jajek złotych bażantów. Ale jest problem bo obie uparły się na jedno gniazdo i tam znoszą jajka (dzisiaj były 2). Co należy zrobic w takiej sytuacji. Nie umie temu zaradzić. Kogut kryje samice zaledwie od tygodnia (bo tak widziałem) czy to nie za krótko i jajka nie będą puste
Wysłany:
Piątek, 06 Kwiecień 2007 16:39
przez xwiatr
To, że obie samice znoszą jaja do jednego gniazda nie jest problemem. Fakt, że obie nie znoszą jajek byle gdzie świadczy o tym, że mają wrodzony naturalny instynkt. Częstym problemem jest, że w hodowlach wolierowych samice (zwłaszcza młode) znoszą jaja gdzie popadnie, nie dbając o to czy są one bezpieczne (np. od promieni słonecznych).
Jeśli twoje samice znoszą jajka do jednego gniazda, to musisz pilnować aby jaj nie pozostawały tam zbyt długo. Musisz je z tamtąd często podbierać, gdyż samice widząc, że w gnieździe są jaja (ptaki nie umieją liczyć) mogą chcieć na nich usiąść. W ten sposób mogą na jakiś czas zaprzestać znosić nowe jaja.
Co do zapłodnienia jaj, to najczęściej pierwsze jaja są puste (choć nie zawsze), ale spokojnie po 3 dniach od krycia jaja już są możliwe do inkubacji.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
Wysłany:
Piątek, 06 Kwiecień 2007 16:41
przez kogut
Szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia, ile trzeba czasu ale chyba niedługo. Pewnym jest to że nawt przez 3-4 tygodnie po odłączeniu koguta możesz liczyć na zapłodnione jaja.
Ja tak miałem jak mi padł kiedyś kogut to jeszce po 25 dniach jaja były zapłodnione.
Wysłany:
Poniedziałek, 30 Kwiecień 2007 17:34
przez Rysio
Hej u mnie już z jedenastu bażantów (diamentowe, złote i bananowe)są 104 jajka Dwie silki wysiadują obecnie 25 jajek (pełnych). Będą się kluć ok. 5 maja. Mam siedem gniazd po 10 jajek, kury jeszcze nie siadły chociaż jedna złota zniosła już 14 . Niektóre jajka mają już powyżej 10 dni . Kto mi powie kiedy wreszcie usiądą na nich . Jest taka możliwość aby zabrać pisklaki silce zaraz po wykluciu i dać jej znów jajka bażancie czy raczej powinna odpocząć
Jeżeli nie ma to złego wpływu na silke to najchętniej od razu dał bym jej nowe jajka
chociaż obawiam się że na nich nie dosiedzi
Wysłany:
Piątek, 04 Maj 2007 11:30
przez Przepiór
Ja bym tak z takimi roszadami nie kombinował zbytnio, bo silki to raczej mozesz być pewnien że Ci dochowa młodych, a wiesz bażantów nigdy nie możesz byc taki pewny.