Strona 1 z 1

przeniesienie młodych do woliery zew.

PostWysłany: Wtorek, 07 Sierpień 2007 15:09
przez wydra
W którym tygodnia mogę przenieść młode bażanty łowne do woliery na dworze. Na razie są w kurniku pod kwoką. Dodam że wolierka na dworze ma dobudowane niewielkie pomieszczenie drewniane w którym mogłyby się wieczorem schować.

PostWysłany: Wtorek, 07 Sierpień 2007 21:26
przez szmery
do pytania kolegi wydry chciałem dodać jeszcze swoje kilka groszy...
kiedy można połączyć tegoroczne lęgi w jedno stado tak aby się nie pozabijały???

PostWysłany: Środa, 08 Sierpień 2007 19:59
przez xwiatr
Młode do woliery zewnętrznej można przesadzać już w okoliach 5-6 tygodnia życia, gdy zaczynają się przepierzać i gubić młodzieńcze piórka.
Wcześniej jednak należy powoli je przygotowywać do tego ograniczając dogrzewanie sztuczną kwoką.
Pamiętaj również, aby w wolierze zewnętrznej zapewnić im jakiś schronienie przed deszczem (daszek, gęste rośliny itp.)
Jest to szczególnie przydatne podczas tegorocznych, nocnych deszczy.

Jeśli chodzi o łączenie młodzieży z różnych miotów, to nie ma reguły. Wszystko zależy od tego jak dużo będą miały miejsca. Jeśli jest zbyta ciasno, to nawet potrafią się zadziobywać z tego samego miotu 10 tygoniowe ptaki.
Ja po prostu do dużej woliery zawsze wpuszczam około 6-7tygodniowe ptaki. Czasam się tam dziobną, ale nie jest to raczej duży problem.

PostWysłany: Piątek, 10 Sierpień 2007 7:02
przez wydra
ja te kupione bażanty od Ciebie szmery połączyłem po tygodniu z moim bażancikiem starszym o ponad tydzień i nic się nie działo, ale tak jak kolega wcześniej się wypowiedział trzeba uważać na zagęszczenie.

PostWysłany: Piątek, 10 Sierpień 2007 12:57
przez szmery
problemu z zagęszczeniem raczej nie mam ale teraz niestety pojawił się u mnie problem z robaczycą.. więc w najbliższym wolnym czasie bede musiał odwiedzić przychodnie dla zwierząt i kupić coś skutecznego...

PostWysłany: Piątek, 10 Sierpień 2007 16:36
przez kogut
Witaj, szmery nie czekaj z robakami zbyt długo załatw sprawe jak najszybciej. Robaczca czy to jelitowa czy to robaki w tchawicy bardzo os labiają organizm. Jak do tego wypu scisz je do woliery to może szybko pojawić się jakiś inny problem.

PostWysłany: Piątek, 10 Sierpień 2007 19:44
przez szmery
masz racje muszę jutro przed południem jechać bo mam już pierwsze ofiary..... :cry: po prostu zaniedbałem sprawe ale jutro zrobie co w mojej mocy aby reszta nie padła

PostWysłany: Sobota, 11 Sierpień 2007 11:16
przez bażant
no to stadium choroby musi być już zaawansowane skoro padają. Robaczyca tylko osłabia organizm i doprowadza do innych chorób. Chyba że jest to syngamoza.

PostWysłany: Sobota, 11 Sierpień 2007 16:42
przez szmery
właśnie o syngamozie coś wspominał lekaż weterynarii dał mi lek kazał rozpuścić w wodzie i czekać... dał też witaminy rozpuszczalne w wodzie na wzmocnienie polfamix AD3E

PostWysłany: Czwartek, 19 Luty 2009 15:52
przez monti
witam mam pytanie w czym wam bazanty niosą jajka i gdzie mam przechowac jajka ktore bede brał z pod kury???

PostWysłany: Czwartek, 19 Luty 2009 22:58
przez rapit
Mi jeszcze nie niosą, ja trzymam je tylko na dworze, a zima cały czas trzyma co do magazynowania to już ci napisałem w drugim poście.