mam problem.

Tutaj piszemy na luźne tematy, niekoniecznie związane z tematyką bażantów. Jeżeli wątek, który zamierzasz rozpocząć nie pasuje do innych kategorii to zrób to w tym dziale

mam problem.

Postprzez spidi345 » Sobota, 04 Czerwiec 2011 14:06

witam.
wczoraj niedaleko domu znalazłem samice bażanta z młodymi.podszedlem bliżej i zauważyłem że samica ma odcięte nogi.prawdopodobnie odcieła je kosiarka rotacyjna do trawy.zabralem je do domu aby cos z tym zrobic,lecz w nocy samica zdechla i mam dylemat z młodymi nie wiem czy jest mozliwosc aby je wychowac?jesli tak to czym karmic i gdzie trzymac?bede bardzo wdzieczny za szybka odpowiedz.
spidi345
 
Posty: 2
Rejestracja: Sobota, 04 Czerwiec 2011 14:00

Re: mam problem.

Postprzez zigi69 » Sobota, 04 Czerwiec 2011 14:55

Wychowanie podobne jest jak do piskląt kurzych. Musisz im zaświecić żarówkę taką żeby mogły się pod nią ogrzewać, a do jedzenia najlepsza jest pasza jest taka specjalna dla piskląt bażantów lub można też podawać taka dla piskląt indyków lub kurzych. no i wiadomo woda. powinieneś je trzymać w zamknięciu, dwutygodniowe bażanciki już podfurtują i uciekają.
zigi69
 
Posty: 255
Rejestracja: Wtorek, 11 Maj 2010 19:48
Miejscowość: Gierałtowiczki

Re: mam problem.

Postprzez spidi345 » Sobota, 04 Czerwiec 2011 16:42

dzieki za szybką odpowiedz.;dzobaczymy czy cos z tego bedze.
spidi345
 
Posty: 2
Rejestracja: Sobota, 04 Czerwiec 2011 14:00

Re: mam problem.

Postprzez andrzej-1948 » Niedziela, 05 Czerwiec 2011 8:50

Tylko żeby miały ciepło i jak to są młode ptaki to podaj pasze dla małych kurczaków żeby była bardzo drobna
andrzej-1948
 
Posty: 150
Rejestracja: Wtorek, 04 Wrzesień 2007 19:49


Wróć do O wszystkim.... i o niczym...

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 29 gości

Polecamy:
Hodowla bażantów

Reklama:
Inkubatory do jaj
Sklep hodowlany