Tutaj można umieszczać swoje wszelkie wywody, opowiadania wątpliwości dotyczące systematyki bażantów. Porozmawiamy też który gatunek i dlaczego jest lepszy a drugi gorszy
Ja osobiście na początku śmiałem się z tych "puszorków" bo tak to żartownie nazywam ALe znajomy zaczął zakładać i faktycznie efekt widoczny a przede wszystkim zwierzęta nie są poranione i kaleczone, więc sam też zamówiłem i stosuje
Witam, też kupiłem takie ochraniacze i jestem mega zadowolony. Problem znikł natychmiastowo, już jest spokój z tymi podrapaniami i harmidrem. Czasem się zdarzało, że kogut nawet zaduszał kurę a teraz po kłopocie.
Widzę, że nawet nie jest to jakoś kłopotliwe do założenia. Chyba też zainwestuje w te ochraniacze, ciekawy ten produkt. Nareszcie skończy się to drapanie kogutów , czasem to aż do krwi były podrapane kurki.
Zamówiłem na próbę i nie żałuję. Bałem się, że będzie problem z założeniem (myślałem również, że "plecki" będą spadać), ale wszystko poszło bezproblemowo i zdaje egzamin.
Ciekawy pomysł, a czy takie osłonki sprawdzą się też dla kur, czy tylko są rozmiarem dobre na bażanty? U mnie czasem też z tym problem w okresie lęgowym...