edgar9 Opublikowano 1 Listopada 2006 Opublikowano 1 Listopada 2006 Witajcie, siedzę sobie właśnie w ciepłym domu przy kominku a za oknem chula wiatr, pada deszcz ze śniegiem i jest ledwo jedna kreska powyżej zera. I jak sobie pomyślę, że tam na dworze zimują moje bażanty to aż mnie ciarki przechodzą. Zaczynam się zastanawiać czy aby na pewno dobrze przygotowałem im wolierę. Bo nie zrobiłem im co prawda żadnych budek, ale mają za to trochę gęstych iglaków, mają też daszek. Powiedzcie mi, czy nie powinienem jednak zrobić im jakieść szczelnej budki?No bo nawet jeśli patrzeć na ich środowisko naturalne to zawsze sobie mogą znaleźć jakąś gęstą remizę, albo coś gdzie sobie przeczekają trudne warunki. U mnie raczej wyboru nie mają... W dodatku z tego co czytałem to największe straty są właśnie podczas zimy i długotrwałych deszczów. Co sądzicie? Cytuj
kogut Opublikowano 6 Listopada 2006 Opublikowano 6 Listopada 2006 WItaj edgar,Z budką to ty sobie daj spokój, generalnie nie jest to może zły pomysł ale do takich rzeczy trzeba się zabierać znacznie wcześniej bo jak teraz im to wstawisz to one i tak za nic do środka nie wejdą. Wiem to z własnego doświadczenia, narobiłem się zeszłego roku, zrobiłm piekną budkę wykończoną trzciną i witkami brzozowymi, jaz z Cepeli, była taka super, że aż sam chętnie bym w niej zamieszkał ale co z tego jak bażanom nie przypadła do gustu. Najlepsze są chyba sprawdzone i jak najbardzie naturalne elementy wystroju, gęste gałezie krzaki, chroniace od wiatru. W takich warunkach najlepiej sie bedą czuły. Cytuj
Bażancik1991 Opublikowano 12 Listopada 2006 Opublikowano 12 Listopada 2006 Otóż mój drogi kolego najlepsze dla bażantów są gęste krzaki .Żeczeywiście bażanty niechętnie siedzą w budkach . Dzikie bażanty w zime radzą sobie same siedząc w lesie w krzakach i zaroślach , ale bażanty w niewoli niestety są skazane na naszą pomoc . Tak więc trochę buszu dla naszych bażantów się przyda . Pozdrawiam Łukasz O. Cytuj
Bodzio Opublikowano 4 Grudnia 2006 Opublikowano 4 Grudnia 2006 Tak, krzaki to podstawa. Już teraz wiem czemu garną się zimą do ogrodu. Jest tutaj tak zapuszcony ogród że widoczenie doskonale im odpowiada. Dodatkowo zawsze im coś podsypywałem to tym bardziej się garnęły. Cytuj
tragopan Opublikowano 8 Grudnia 2006 Opublikowano 8 Grudnia 2006 zależy o jaki gatunek bazanta chodzi. Ale mogę napisać o bażancie obrożnym. W wolierze jak są posadzone dość duże i gęste krzewy iglaste, to powinno im wystarczyć. Ale najlepsze są woliery w połowie zadaszone. I na zimę osłonięte z 3 stron. Zadne bażanty nie lubią przeciągów, i chodzenia pośniegu i jak pada im przez cały dzień na głowe. Cytuj
rapit Opublikowano 9 Grudnia 2006 Opublikowano 9 Grudnia 2006 Budka to raczej kiepski pomysł, gdyż bażant łowny niechęnie wchodzi do tego typu wynalazków, tak więc lepiej wsadzić w kępie kilka choinek i to im napewno się spodoba. Cytuj
xwiatr Opublikowano 11 Grudnia 2006 Opublikowano 11 Grudnia 2006 Oczywiście gęste krzewy w wolierze muszą być, bo stanowią jakby natralne miejsce schronienia. Ale bardzo ważne jest też, to aby znalazł się w wolierze daszek pod którym zawsze będzie sucho. O takiej porze roku jaką mamy obecnie kiedy wszędzie panuje wilgoć, ziemia jest mokra, bażanty notorycznie poszukują miejsca do kąpieli piaskowych. W zasadzie nie tylko bażanty ale i pawie czy kuty. Jeśli w wolierze będzie jakiś daszek pod którym będzie suchy piasek, pomoże im to utrzymać się w czystości i pozbyć się pasożytów. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.