Trutka na szczury - jaką wybrać?

[didia12]

Witam, mam problem ze szczurami, które zagnieździły mi się gdzieś w stodole lub pod kurnikiem. Przeglądając sklepy z ofertą do deratyzacji jest masa różnego typu trutek na szczury: granulki, kostki deratyzacyjne, trutki w płynie i sama już nie wiem co wybrać. Co byście polecili do zwalczania przede wszystkim szczurów?

[Jan77]

Ja od jakiegoś czasu stosuje w granulkach preparat nazywa się rat killer no i muszę przyznać, że się sprawdza

Fajne jest to ze jak myszy go wyjadaja to zasuszają się, a dodatkwo ten środek ma jakis składnik, który powoduje ze szkodnikowi chce sie pic i szuka takiego miejsca, wiec czesto nawet widze ze trutka jest wyjedzona a nigdzie w poblizu nie mam myszy

[garzew2]

Z tym zasuszaniem to ważna sprawa, często zdarzało się że mysz lub szczur padały w trudno dostępnych miejscach i zaczynały się rozkładać i gnić. A stosując takie dobre jakościowo trutki nie ma już tego problemu.

[Jan77]

aha tylko proponuje przy trutkach stosowac jakies karmniki na nią, bo miałem raz tak ze pies mi się zatruł, a tak tylko myszy albo szczury ja wyjadaja

[garzew2]

Jeszcze jedna uwaga jeżeli chodzi o tępienie szczurów. Pamiętaj żeby sprawdzić aby trutka nie zabijała od razu tylko min. po 2-4 dniach. Szczury są na tyle mądre że jeżeli nie są pewne jakiegoś pokarmu, to go będą znosić do gniazda i w pierwszej kolejności dadzą do zjedzenia młodym. Dopiero gdy im nic nie będzie same się skuszą by to zjeść. Więc trutka musi działać najszybciej po kilku dniach aby myśleć o wytępieniu wszystkich szczurów.

[didia12]

Dzięki za podpowiedzi na temat odszczurzania. Mam jeszcze pytanie ponieważ ten środek co poleca Jan77 jest właśnie w kilku odmianach. Czy ma znaczenie w przypadku szczurów forma trutki: granulki albo kostki?

[Jan77]

Widzisz ja akurat stosuje granulat, łatwo mi go rozsypac i widzie ile go znika. Jedyne co to jeśli nie bedziesz stosował jakis karmników to trutka moze się rozsypac albo szkodniki ja rozniosa, z kostką byłby pewnie mniejszy problem jesli o to chodzi pewnie

[Paula87]

Zgadzam sie z Janem, że szczury i myszy mogą poroznosić trutki. Ja kiedyś miałam takie karmniki z trutka gotową i całkiem fajnie się to sprawdzało. Dawno to było ale zdaje się ze tam była kostka trująca.

[didia12]

Dzięki za informację na próbę kupię zarówno trutkę w granulkach jak i kostce. Zobaczymy na które chętniej skuszą się szczury.

[didia12]

Witam, mam jeszcze pytanie w sprawie rozmieszczania stacji deratyzacyjnych. Znaleźliśmy jedną dziurę, którą szczur prawdopodobnie dostaje się do kurnika. Czy powinnam ten karmik na szczury wepchać w tę dziurę w ścianie tak żeby go zmusić do przejścia przez karmik, a może raczej powinien stać obok przejścia?

[Jan77]

Ja nigdy nie wciskałem w ich kryjówki karmników z trutką, raczej stawiałem w pobliżu i były rezultaty.

[donald997]

A nie lepiej kupić jakąś żywołapkę i włożyć tam jakiś smakołyk żeby szkodnik się złapał a potem wywieźć gdzieś daleko do lasu? Po trutce to własnie tak jak mowicie - smierdzi i czasem inne zwierzeta domowe moga sie zatruc, a poza tym trzeba zbierac i zakopywac zabite szczury a to jest raczej nie przyjemne ;/

[kunek]

Trutkę trzeba właściwie rozmieścić, najlepiej tak co około 3 m przy ścianach i w zakamarkach, bo myszy i szczury zawsze jedzą tylko trochę z każdego miejsca. Trutka musi zacząć działać po kilku dniach, żeby wszystkie szczury zjadły

[donald997]

A co powiecie na użycie żywołapki?

[phasianus]

Żywołapka moim zdaniem sprawdza się najlepiej. Sam stosowałem to rozwiązanie u siebie i zdało egzamin.

[gregor588]

żywołapka się sprawdzi jak jest mało szkodników, ale jak ich się namnoży to trzeba podziałać trutką

[marcinnor]

A może tak odstraszacz ultradźwiękowy ?? Koszt nie jest znów taki ogromny a w zależności od zastosowanej częstotliwości pozwala na odstraszanie kun, ptaków czy szczurów i myszy.

[donald997]

Też możesz zastosować, ale to zależy czy wiesz w którym miejscu szkodnikk się znajduje. Odstraszacz emituje ultradźwięki w linii prostej, jeśli coś stoi na przeszkodzie to dźwięk już jest przerwany, działa to fajnie na jakieś puste obszary. Znajomy założył taki odstraszacz w sadzie, na jego krawędziach przeciw sarnom które obgryzają i chwalił mi się, że efekt rewelacja

[marcinnor]

donald977

Nie wiedziałem, że działają one w linii prostej - warto wiedzieć. A co do skuteczności to tez kilku znajomych przetestowało odstraszacze ultradźwiękowe u siebie i byli zadowoleni.

[donald997]

No oczywiście że skuteczne, znajomy zastosował na dachu na gołębie i mówi że rewelacja, stosował tyle różnych rzeczy i wydał tyle kasy a okazało się że taki odstraszacz jest w stanie pozbyć się tych szkodników, co najważniejsze w sposób humanitarny

[Pio45]

Ja poradziłem sobie sam, miałem taką trutkę rat killer perfect (dojrzałem kiedyś, że taka była wystawiana u znajomych w bloku), ale koniecznie wystawiaj coś takiego w stacjach deratyzacyjnych, bo mi kiedyś kot się otruł przez przypadek jak wsypywałem granulki do kartonu :/

[rolniczka585]

Jeśli nie macie innych zwierząt typu kot pies rozsypujecie nawet w tych kartonikach, ale ja wolę nie ryzykować szczególnie przy dzieciach. Kupiłam karmniki deratyzacyjne i nie ma możliwości, że inne zwierze czy dziecko bedzie miało dostęp. Używam preparatu w kostce.

[stasiu77]

Nikt nie będzie zamawiał ekipy która usunie gryzonie, szczególnie ktoś kto mieszka na działce z domkiem. Wystarczy postawić łapkę, albo tak jak poprzedniczka mówi stacje z trutką. JA natomiast tępie te szkodniki tradycyjnymi sposobami - żywołapka i jakaś zanęta w formie serka bądź mięska jesli mi jakaś mysza wleci do domu bardzo łatwo i szybko pozbywam się jej właśnie w ten sposób

[marcinnor]

Ja również polecam karmnik deratyzacyjny. Normalnie kupiłbym granulat i go rozsypał, ale od zeszłego roku mam 2 szczeniaki. Dlatego rok temu kupiłem 2 karmniki i ratkillera w kostce. Myszy zaczęły padać, żadna do garażu i do domu się nie przedostała, więc rozwiązanie zdało egzamin

[stasiu77]

U sąsiada akurat kiedyś psiak niefortunnie zjadł trochę trutki, ale naszczęście obyło się bez większych komplikacji.. naszczęście, to pewnie dlatego, że nie pobrał jej zbyt wiele...