janek Opublikowano 12 Listopada 2012 Opublikowano 12 Listopada 2012 Witam, mam zamiar złapać kilka dzikich bażantów i kuropatw i moje pytanie brzmi czy ma to jakiekolwiek szanse powodzenia? Czy znajdę gdzieś odpowiednią pułapkę? Cytuj
zbyniu78 Opublikowano 13 Listopada 2012 Opublikowano 13 Listopada 2012 Nie jestem pewien czy łapanie dzikiej zwierzyny jest o końca legalne... Cytuj
pauli8 Opublikowano 13 Listopada 2012 Opublikowano 13 Listopada 2012 A ja jestem pewna że to karalne:) czytałam, że za łapanie czy polowanie na dzikie zwierzęta może grozić do 5 lat pozbawienia wolności:) to jest traktowane jako kłusownictwo. gdyby każdy sobie łapał kaczki, bażanty czy inne dzikie zwierzęta to już dawno nie byłoby żadnych na wolności:) Cytuj
zigi69 Opublikowano 13 Listopada 2012 Opublikowano 13 Listopada 2012 Jest to zwykle KŁUSOWNICTWO!!! i za coś takiego można popaść w niemałe kłopoty!!! Cytuj
janek Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Opublikowano 14 Listopada 2012 Nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy, dzięki za uprzedzenie.... Cytuj
pauli8 Opublikowano 14 Listopada 2012 Opublikowano 14 Listopada 2012 Nie ma za co:) zawsze lepiej spytać jeśli się nie wie:) bo jeśli ktoś zauważyłby coś takiego to raczej nie pomogłoby tłumaczenie, że się nie wiedziało że tak nie wolno robić Cytuj
Pio45 Opublikowano 14 Listopada 2012 Opublikowano 14 Listopada 2012 No dokładnie, nieznajomość prawa nie jest wytłumaczeniem. We wsi obok mieszkal gosci, ltóry kłusował no i udawało mu sie do czasu, az go złapali. wywinal sie od wiezienia ale słono musiał zapłacic.. Cytuj
pauli8 Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 Dla mnie to nie powinno być takich sytuacji, ze udaje się uniknąć kary. Za kłusownictwo powinna być bardziej surowa kara niż tylko mandaty. Bo kara pozbawienia wolności to tylko groźba w teorii,a w praktyce często udaje się jej uniknąć i dlatego ten proceder nie zniknie:/ Cytuj
Pio45 Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 wiesz wydaje mi sie ze sie wywinął, bo pierwszy raz go złapali a wcześniej nie był karany i dlatego nałożyli karę pienięzną, dość wysoką. Akurat na niego to poskutkowało i juz nie kłusuje (chyba ze teraz bardziej się pilnuje) Cytuj
pauli8 Opublikowano 16 Listopada 2012 Opublikowano 16 Listopada 2012 Kara pieniężna to działa tylko na niektórych. A często pewnie po mandacie poprostu bardziej sie pilnują i uważają, żeby drugi raz nie zostać złapanym. A większości niestety nie udaje się złapać na "gorącym uczynku". Cytuj
janek Opublikowano 16 Listopada 2012 Autor Opublikowano 16 Listopada 2012 OK spokojnie tylko pytałem a wy mnie tu chcecie zlinczować ;] A jaka jest z normalną hodowlą bażantów lub kuropatw? Nie trzeba mieć na to pozwolenia? Jak udowodnisz, że nie złapałeś tych bażantów lub kuropatw i nie założyłeś sobie hodowli? Cytuj
Pio45 Opublikowano 16 Listopada 2012 Opublikowano 16 Listopada 2012 Pozwolen jakowych nie ma na hodowle bazantów wiec w sumie nikt ci nie udowodni ze sa wyłapane. Jedyne co jeśli bazanty beda na sprzedaz to musza byc pod opieka weterynaryjna, jak do wlasnych celow to wedlug uznania.Inaczej jest w przypadku kuropatw - wtedy musisz miec zezwolenie od starosty Cytuj
pauli8 Opublikowano 19 Listopada 2012 Opublikowano 19 Listopada 2012 Na pewno nie chcemy zlinczować Te negatywne opinie dotyczyły tego kłusownika o którym była mowa i o innych którzy nie zostają przyłapani, a dręczą zwierzęta, poza tym że przywłaszczają nie swoje. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.