
bronia
Użytkownik-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez bronia
-
ja stosuję taką siatkę z oczkiem sześciokątnym podpatrzyłam u znajomego i bardzo dobrze się sprawdza, oczko 2 cm zatrzymuje jeszcze wróble także nikt moim ptakom jedzonka nie podkrada
-
Ile wkońcu tych kurek na jednego koguta.
bronia odpowiedział(a) na młody temat w Urządzenia hodowlane
ja mam 5 do 1 i jest dobrze kogut daje radę -
ja już zbieram od paru ładnych dni ale doświetlałam przez miesiąc dodatkowym światłem
-
witam co sądzicie o Inkubatorze iBator HOME 60
bronia odpowiedział(a) na MIRRO temat w Inkubacja i wylęgi
właśnie sobie go zakupiłam jako drugi inkubator i testuję jaja już włożyłam temperaturę trzyma bardzo dobrze zobaczymy jak mi wyjdą lęgi, ja zakupiłam go z tacą do półautomatycznego obracania jaj, bardzo fajnie działa, jak mi się sprawdzi to dokupie sobie też dostawkę i będę miała jeszcze większy inkubator na 82 jaja!! i to za bardzo małe pieniądze -
to napisz proszę jaką tą paszę trzeba dawać bo rozumiem, że jakąś specjalnie skomponowaną
-
Tylko jest jeden problem z tym doświetlaniem przynajmniej u mnie, ptaki są w wolierze na powietrzu za dodatkowy schron służy tylko taki daszek z karmą a poza tym krzaki i drzewo. Jak ja mam je doświetlać przecież są cały czas na dworze a jak zacznę zaganiać do kurnika to mi się zestresują i co ja wtedy zrobię? Może ktoś ma rozwiązanie do takiej sytuacji. W paszę to jakoś trudno uwierzyć bo jak by to miało wpływ to by można było zbierać jaja cały rok, a można tylko parę miesięcy w roku.
-
Czy jest jakaś metoda żeby przyspieszyć znoszenie jaj przez bażanty? Proszę o wypowiedzi bardziej doświadczonych
-
Spokojnie poczatek marca jest ok żeby coś zacząć. Tym bardziej, że zapowiada się długa zima więc będą później jajka do inkubacji. Ja na twoim miejscu bym się raczej zastanowiła czy nie kupić więcej kurek bo chyba najczęściej na jednego koguta daje się 5-7 kur. Będziesz miał lepsze zbiory ale oczywiście tu dużo zależy od dobrego samca. Jak będzie strzelał ślepakami to nic z tego nie wyjdzie.
-
w pełni popieram cię zigi69 ja też daję kukurydzę w paru postaciach ale najwięcej w kolbach nie rozdrobnioną, ptaki mają większe urozmaicenie i jest to rozwiązanie zdecydowanie bliższe natury raczej większość z nas ma bażanty bo to piękne ptaki a nie tylko rosół
-
witaj jagoda22c spokojnie dokarmiaj ptaki,mogły oddalić się na krótką chwilę ale z pewnością pamietają gdzie jeść im dano, powinny wrócić za jakiś czas, możesz spokojnie coś podrzucać, bażanty zimą lubią skubać kukurydzę także możesz rzucić parę kolb, i oczywiście jakieś ziarno
-
Odnośnie budki to zgadzam się z kogutem faktycznie bażanty do żadnej budki ci nie wejdą. Sama próbowałam i musiałam to wszystko szybko rozebrać bo tylko miejsce zajmowało. A teraz moje ptaki mają dwa wielkie konary i pięknie się na nich prezentują w tej zimowej aurze Z jakichkolwiek budek to polecam zrobienie małego daszka nad miejscem gdzie dajesz paszę i to wszystko.
-
właśnie wpadła mi w ręce gazeta Fauna i Flora i się zastanwiam czy nie zrobić sobie prenumeraty. Jest tam trochę informacji na tematy różnych hodowli i zwierząt. czyta z was ktoś tą gazete? warta prenumeraty czy nie? co sądziecie? może znacie jakieś inne, ciekawsze gazety?
-
Wielkie dzięki za przepis. Ja też dążę do tego aby moje ptaszki były szczęśliwe No z taką mieszanką to chyba dadzą radę. Mam nadzieje, że będą bardziej takie błyszczące bo teraz to takie trochę blade mi się zrobiły. Tak mi się już od tygodnia wydaje, że czegoś musi im brakować.
-
No słuchajcie rewelacja, jeden problem z głowy. Patki mają dostęp do wody bez żadnych kłopotów. Takie proste a cieszy. Swoją drogą marcinc86 może zdradzisz jaką mieszankę podajesz ptakom dla zdrowotności przyczynisz się w ten sposób do zwiększenia zdrowej liczby ptaków w tym kraju. Ja myślałam żeby dolewać witamin ale po co skoro można dobrze zadziałać dietą i pewnie taniej
-
Mate19 daj spokój z takimi ekseprymentami. Niektórzy hodowcy tak sobie krzyżują różne kurki i takie brzydactwa z tego wychodzą, że aż starch. Później ani człowiek na podwóku nie może na to patrzeć ani gdzieś sprzedać, tylko rosół pozostaje i to też nie zawsze smaczny. A jak się chce kupić później ptaki to wychodzi, że bez mieszanki trudno coś znaleźć, bo ten kto raz spróbował od razu chce się tych "stworów" pozbyć i w ten sposób coraz mniej czystych rasowo ptaków na rynku. Osobiście sądzę, że powinno być to zakazane.
-
Witaj edgar już podniosłam ten temat w innym dziale - Karmienie i pielęgnacja. Ja właśnie kupiłam podgrzewacz do poideł i jak tylko przyjdzie to będe go testować http://www.hodowlany.pl/i1031_Podgrzewacz_do_poidel_podstawkowy_na_zime_20cm.html zobaczymy co z tego wyniknie. Mam nadzieje, że się sprawdzi bo teraz mam straszny kłopot.
-
też prosze o odpowiedź rapita jak to jest z tymi witaminami może to warto dodawać żeby ptaki miały się zdrowo A swoją drogą zakupiłam jeden taki podgrzewacz i sprawdzę go za jakiś czas napiszę jak to się sprawdza
-
Super no takich informacji to bym nigdzie nie zdobyła. A z tym doświetlaniem to musi być jakaś żarówka o konkretnej mocy czy zwykła 60 da radę? No i kolejny problem to to, że ptaki mam głównie w wolierze. Rozumiem, że bym musiała zaganiać je wcześniej do kurnika żeby mialy ciągle światło. Czyli od jakiejś 16 popołudniu? Czy jak będę dawać je do pomieszczenia oświetlonego później ok. 19 to też może być czy raczej już nic z tego?
-
To jest moja pierwsza zima z moimi ptakami i jak już odśnieżę sobie do nich drogę to już się zaczęłam martwić co teraz będzie z wodą dla nich (bo pasza jest raczej nie zagrożona). Znalazłam coś takiego http://www.hodowlany.pl/i1031_Podgrzewacz_do_poidel_podstawkowy_na_zime_20cm.html. Czy może mi ktoś z was poradzić czy to się nadaje ? Czy ktoś z was stosuje jakieś podgrzewacze do wody?
-
Dziękuję przepióreczko za cenne informacje. Zobaczymy co z tego wyniknie. Na razie tak nas zasypało, że nie lęgi mi w głowie tylko odśnieżanie dojścia do woliery żeby nakarmić ptaki. Mam nadzieje, że jak zima szybko złapała tak też szybko (np. w lutym) odpuści i zaczniemy zbierać jaja. Póki co pozostało mi czytanie forum w długie zimowe wieczory i dokształcanie się
-
Kupiłam w tym roku dwa stadka bażantów i chcę w następnym sezonie spróbować inkubacji. Mam 2 samce i 10 samic. Mam nadzieje, że moje koguty dadzą radę i będę miała zapłodnione jaja. Czy ktoś z was wie od kiedy jaja mogą się pojawić i czy te pierwsze co będą mogą być inkubowane? Czy jest jakiś sposób na to żeby dowiedzieć się wcześniej, że jaja nadają się do inkubacji?