Skocz do zawartości

donald997

Użytkownik
  • Postów

    101
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez donald997

  1. Ostatnio wykonałem prześwietlarkę domowej roboty A mianowicie użyłem rolki od papieru toaletowego i zwykłej lampki diodowej i efekt super wyeliminowałem niezalężone jajeczka
  2. Można do wody sok z czosnku wlewać, tylko niechętnie to piją ;/ Ale jakieś mniejsze ilości można dodawać
  3. Czy podczas wysokich mrozów, czyli więcej niż -10 stopni C, swój drób wypuszczacie na wybieg czy trzymacie cały czas w kurniku?
  4. Osobiście nie hoduję, wiem tylko że jest to odmiana japońska, jedna z najstarszych. Pięknie prezentują się w zagrodzie
  5. U mnie cały czas noszą, piją i jędzą w nich także to nie sprawia im żadnego problemu.
  6. Ja od razu eliminuje te mniejsze i wogole nie wkladam do inkubatora, tylko takie 4 cm około wkładam a kurczaki lęgną mi się duże i silne
  7. Dlatego lepiej ten drewniany jednak, bo ludziom sie wszystko przyda... Online też można obserwować budki lęgowe, karmniki itp dzięki którym można oglądać zwierzęta na żywo
  8. Dlatego też zrobiłem karmnik zadaszony zwykłą konstrukcją z daszkiem z blachy
  9. Do 1000 zł też kupisz nowy, własnie o takiej niższej mocy 500 - 600 Wat, ale jak masz mała przydomową hodowlę to na co Ci większy, odpalasz go na prawde od większego święta. JA akurat mam możliwość to robić u sąsiada, który mam śrutownik. Gdyby nie ta możliwość to sam bym taki kupił, ale sąsiad zawsze służy pomocą
  10. Minionej zimy, (już mam nadzieje że odeszła na dobre ) właśnie zrealizowałem taki projekt, bardzo podobny. Spadzisty daszek pokryty gontami - spadzisty, podłoże wykonane z desek i podsypywałem im ziarno, oraz resztki domowe typu jakis chleb pokruszony, warzywa i owoce. podchodziły bardzo chętnie, w sumie teraz to już nie ma takich typowo dzikich, podchodzą bez problemu. na przyszły rok planuję założyć kamerkę
  11. Minionej zimy, (już mam nadzieje że odeszła na dobre ) właśnie zrealizowałem taki projekt, bardzo podobny. Spadzisty daszek pokryty gontami - spadzisty, podłoże wykonane z desek i podsypywałem im ziarno, oraz resztki domowe typu jakis chleb pokruszony, warzywa i owoce. podchodziły bardzo chętnie, w sumie teraz to już nie ma takich typowo dzikich, podchodzą bez problemu. na przyszły rok planuję założyć kamerkę
  12. Zdecydowanie siatka poli, możesz mieć pod nią jakieś drzewa - wtedy dowolnie można ją uformować (jest elastyczna). Ta na krety nei ma niestety takich właściwości i jest taka jakby "twardsza"
  13. Jeśli chodzi o to niewidzialne ogrodzeni to bardzo dobre rozwiązanie, mój znajomy to ma. Przewód wystarczy wkopać w ziemię, albo jeśli masz jakieś kamienie czy coś takiego to schować go tam, chodzi o to żeby nie przeszkadzał i był niewidoczny. Trzeba pamiętać że obwód musi być zamknięty. Ogólnie warunki pogodowe nie mają wpływu, przewód jest izolowany. Akurat znajomy ma nowofundlanda i ma to założone i pies trzyma się granic, więc jak najbardziej sprawdza się
  14. No tak zgadza się ale nie trzeba moczyć w jakiś płynach, wystarczy wilgotna szmatka zamoczona w virkonie i tylko przetrzeć skorupkę Trzeba pamiętać żeby też inkubator był prawidło odkażony
  15. Ja wkładam ten zanurzeniowy do zasobnika akurat, tez dobrze sie sprawdza, jak dla mnie rynienka jest za plytka i ptaki moga zniszczyc grzalke?
  16. Przy piecu znowu moze byc z kolei za gorąco. W każdym bądź razie trzeba pilnować żeby inku miał zapewnioną odpowiednią temp. w pomieszczeniu to jest główny parametr udanej inkubacji
  17. Ja osobiście na początku śmiałem się z tych "puszorków" bo tak to żartownie nazywam ALe znajomy zaczął zakładać i faktycznie efekt widoczny a przede wszystkim zwierzęta nie są poranione i kaleczone, więc sam też zamówiłem i stosuje
  18. Ta siatka to też dobry pomysł, ale drobne oczka i gruby drut, także kosztować też swoje będzie, a jak jakiś większy pies to i tak przejdzie, uwierzcie mi. Najlepszy sposób to chyba wylewka ze zbrojonego betonu, tutaj nie ma szans zeby sie podkopał
  19. No oczywiście że skuteczne, znajomy zastosował na dachu na gołębie i mówi że rewelacja, stosował tyle różnych rzeczy i wydał tyle kasy a okazało się że taki odstraszacz jest w stanie pozbyć się tych szkodników, co najważniejsze w sposób humanitarny
  20. Też możesz zastosować, ale to zależy czy wiesz w którym miejscu szkodnikk się znajduje. Odstraszacz emituje ultradźwięki w linii prostej, jeśli coś stoi na przeszkodzie to dźwięk już jest przerwany, działa to fajnie na jakieś puste obszary. Znajomy założył taki odstraszacz w sadzie, na jego krawędziach przeciw sarnom które obgryzają i chwalił mi się, że efekt rewelacja
  21. Zależy też przez jaki czas jest ta awaria dostawy energii elektrycznej, czasem zdarza się, że kilkanaście godzin. Ale z reguły to ok 2-3 godz (przynajmniej u mnie) wtedy wystarczy ten koc lub termofor z ciepla woda
  22. Wiosną zawsze najlepiej, żeby potem wychować pisklęta. Jesienią to już przychodzi zima i trzeba pilnować żeby miało ciepło, jak jest śnieg to już nie wypuścisz na dwór.
  23. Nie ma z tym problemów Ja swojej podłożyłem 4 jaja podkładowe, a potem zajmowała się 20 pisklakami
  24. Jeszcze pamiętaj przy zakupie o dokupieniu osłony do promiennika Ja polecam tą z przełącznikiem mocy Jest już z haczykiem do podwieszenia, w miare jak pisklaki rosna w górę zwiększam wysokość podwieszenia żeby się nie oparzyły
  25. Ja sobie robie taki wewnętrzny raport i dodatkowo różne kolory jeszcze numeruje, robie to jakims zwyklym poprostu cienkim markerem, ktory sie nie zmazuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.