gaudi

Czy zapewniłeś im odpowiednie warunki? Chodzi mi o dostęp wody, pokarmu i temperaturę ?

Jasne, że jest taka rasa kur pochodząca z Indonezji, widziałem kiedyś w TV program. Bez problemu na necie możesz znaleźć potwierdzenie

Zgadzam się z przedmówcą, kup każdemu samcowi po kilka kurek i wtedy wszystko będzie grało

Nie wiem czy to dobry pomysł, żeby bażanty jak kury po podwórku chodziły

Znajomy ma podobny tylko bez pilota i bardzo sobie chwali.

Panowie 20W to za świat na takie poidełko, chociaż z drugiej strony jak przyjdą mrozy po -20 stopni to zapas mocy może się przydać

Przydałby się na forum jakiś specjalista od spraw żywienia albo zielarz

Jak z pozwoleniem to nie mam informacji, ale nie wiem czy wolierki dla kuropatw to dobry pomysł. Duży wydatek z pewnością będziesz miał taniej i lepiej będzie się hodować je w niewielkich klatkach.

A co powiecie koledzy o dzwonowych pojnikach?

Dzięki za odpowiedź. Czy musi w tym systemie być redukcja ciśnienia wody?

witam kolegów, czy możecie mi poradzić jaki system pojenia bażantów najlepiej się sprawdzi: - system pojenia dzwonowy - system pojenia kropelkowy - system pojenia kubeczkowy - system pojenia miseczkowy

Raczej nie ma czegoś takiego, widziałem poidła niezamarzalne dla bydła czy koni. Do poideł dla drobiu czy bażantów stosowane są podgrzewacze do poideł.

Witaj na forum! Do budowy woliery może posłużyć siatka z oczkiem sześciokątnym, z której zrobisz boki woliery, natomiast na górę należy użyć czegoś takiego jak siatka polietylenowa, która będzie chronić bażanty przed rozbiciem głowy podczas podlatywania do góry.

Bez promienniki czy jak kolega mówi płyty grzewczej, pisklaczki mogą nie przetrwać pierwszych dni.

Wymyśliłeś coś z tym domowych sposobem na dezynfekcję? Jestem ciekaw czy jest jakiś sposób, może się też komuś przyda jeszcze