DANIELO

Możecie mi powiedzieć jak to jest, ja się staram karmie bażanty zbożem + gotową mieszanką pasz+slonecznik czarny wspomnie o tym że daje też kapustę i marchew, trawa jak jest a tu na końcu jajka są nie zalężne albo się wyklują o po jakimś nie długim czasie zdechną? Co jest nie tak odrobaczone są 2 razy w roku dostają też srodek na mykoplazme i na czarną główkę. Czy wina jest ze strony koguta? Ale miałem 3 stada po 3/4kury i 1kigut i problem był podobny. Co mi doradzicie mam już doświadczenie kilkuletnie ale tak jak było w 2019 i 2020 to tragedia.

Ktoś ma może koguty kuropatwy szarej polskiej na sprzedaż???

Dostajam pasze od indyka i różną mieszanke zbóż do tego buraczki czerwone i czosnek w płynie .

Ok, zakupiłem podobno bardzo dobra trutke podobno dla profesjonalistow. Zobaczymy czy faktycznie tak jest i czy zdaje egzamin .

A dają efekt te stacje , nie próbowałem tego jeszcze a nie chciał bym wydawać nie potrzebnie pieniedzy jak by nie zdawało efektu.

Ja im daje witaminy i czosnek w płynie do picia , wydaje mi sie ze ważna jest poprostu profilaktyka tylko w tej kwesti sa zdania podzielone . A co ty myślisz o tym? Problem moze wynikać tez poprzez myszy i szczury których nie brakuje jesienią i zimą.

Witam was koledzy, nawiązując do tematu mam problem z bazantami. Wraz z nadejściem jesieni a przedewszystkim chlodem i opadami deszczu zaczyna sie problem z bazantami. Zaczynają mi chorować choć są w suchym miejscu sa dobrze karmione i odrobaczone Moze ktos coś poradzi .

Witam , ja nie mam zadnej pompy wilgotnosci . Mam sterownik sterujący wilgotność i temperature. Mam poprostu pojemnik do wody w którym jest grzałka ( jak w akwarium) i podgrzewa wode a ona poprostu paruje i uzyskuje sie zadana wilgotność. Jezeli zrobisz odpowiednią wentylacje to nie bedzie ci noc potrzebne poza pojemnikiem z woda . Wiem z wlasnwgo doświadczenia. Niema sensu ładowac nie wiadomo ile pieniedzy w jakies dobre sterowniki czy pompy wilgotnosci bo i tak trzeba skalibrować całość .

Mysle ze tak , ja mam założony zwykły wyciag(wentylator) łazienkowy i daje rade. Zwykły prosty bez zadnych ustawień taki poprostu jak sie go podłaczy do pradu to chodzi cały czas . Muśi mieć osobne zasilanie ,nie mozesz go podłączyć pod sterownik bo wtedy jak sterownik wyłaczy grzałki to wentylator tez przestanie działać.

Ja bym ci doradził kologo 2 grzałki po 150 vat złaczyć je razem i umieścić obok siebie . Wentylator musi być wydajny żeby dobrze mieszał powietrze bo inaczej nie uzyskasz odpowiedniej wilgotnosci . Najlepiej by było gdybys zamontował go pomiędzy grzałkami .

Witam was koledzy, nawiązując do tematu mam problem z bazantem łownym . Z nadejściem jesieni zaczyna sie ten sam problem co roku , sa dni deszczowe i chłodne a bazanty sa osowiale ,spiace a później zdychaja choć sa odrobczone i dos dobrze karmione . Moze ktos pomoże w czym może być problem. Z góry dziękuję.

Tez tak myślałem ze dopiero widac po tygodniu zarodek , tak samo jak w przypadku jaj kurzych ja je prześwitlam po 10 dniach . Jak lepiej jest hoować kuropatwy, w klatkach czy lepiej w wolierach ?

Widać w jajku zarodek przed włożeniem do inkubatora? A jak z tymi parametrami co pisałem

Klules w takich parametrach i obrscales jajka 3 razy na dobę, wszędzie piszą żeby utrzymywać wilgotność na poziomie 55 %.?. Ja obracalem jajka 2 razy i utrzymywalem 55% ale kiepsko się kluly. Masz może jakiś dobry owoskop co byś mógł polecić.

Witam, mam pytanie odnośnie inkubacji jaj kuropatw. Może ktoś z was ma jakieś większe doświadczenie z inkubacji tych jaj. Mi w tym roku ogólnie bardzo kiepsko się kluly, zastanawiam się czy to jest wina inkubacji czy żywienia. Może ktoś coś doradzi.

Kupie koguta kuropatwy polnej, proszę pisać a napewno się dogadamy.

Witam i pozdrawiam wszystkich hodowców kuropatw i bazantow. Tak jak pisałem na samym początku postu chce zacząć chodowac kuropatwy. Może pomożecie mi koledzy jak lepiej chodowac kuropatwy w niewielkich klatkach tak jak na fermach czy lepiej zrobić małą wolierke do każdej pary i wysypac ja piaskiem tak jak to się robi bazanta. Dowiadywalem się już od różnych źródeł jak lepiej je chodowac ale co chodowca to inna teoria. Może macie jakąś praktykę i mi pomożecie, z góry dziękuję.

Witam cię kolego pierwsze pytanie to czy w ogóle usiądzie????. Ja hoduje bażanty już 5 lat i przez ten czas to tylko mi usiadła kurka bazanta królewskiego. Jeżeli masz Bażanty wyklute w inkubatorze to małe masz szansę żeby usiadła. Mógł byś spróbować podłożyć Jajka pod kurę np. silke i te wyklute młode Bażanty może usiada. Ale czy to jest sens żeby usiadła, jeżeli będziesz jej podbieral Jajka to potrafi 2 razy więcej zanieś niż to co mogła by obsiaść. Jak ci zależy na tym żeby sama usiadła to zrób jej budek i porostu nie zbieraj jaj, ważne jest to żebyś nie ustawiła budki np. na przejściu musi być spokoj i cisza.'

A jak mogę wiedzieć to ile miałeś par i jaki jest z tego wyleg. Ja nie liczę tego żeby zarobić majątek na nich chodzi mi o czystą przyjemność i hobby.Bo w przyszłości chce zrobić wielką woliere dla bażantów lownych Coś koło 20m na50 m i chodowac w warunkach zbliżonych do naturalnych. I z czasem zrobić też dla kuropatw.

Ja też mam zamiar zrobić niewielką woliere dla 1 pary myślę zrobić coś koło 3 m kwadratowych. Myślę że na parę to wystarczy. A jak mu się chowały?

Jakie masz namysli Klatki? Jakie wymiary itp. Chodowsles w ten sposób.

Chcę im zrobić osobną woliere o wymiarach 1m może Max 1,5m na 2m w zabudowie szeregowej każda a chcę ich zrobić na początek 3 takie woliery. Słyszałem że minimum trzeba trzymać 2 pary wtedy lepiej się chowają. A jak choroby itp. Ile kosztuje takie pozwolenie, trudno je dostać?

WITAM wszystkich hodowców . Wraz z nadchodzącym przyszłym rokiem i nowym sezonem w mojej hodowli bażantów mam zamiar zacząć hodować też kuropatwy. Ale nie mając żadnego doświadczenia z tym ptakiem prosił bym o kilka porad , jak się ją hoduje. jak zapobiegać przed chorobami itp. POZDRAWIAM wszystkich miłośników bażantów i kuropatw . LICZĘ NA WASZE POSTY.

Kolego nie patrz na cenę bo tak naprawę to nie wiem jaki byś kupił inkubator i nie wiadomo jakie byś pieniądze za niego dał to nie równa się z tym którego sam zrobisz bo nie chodzi o to ze pójdziesz na gotowca i go kupisz tylko chodzi o to że sam go zrobiłeś . A jeszcze bardziej będziesz się cieszył jak zaczną się kluć np. kurczaki naprawdę to przeżycie jest bez cenne i nie zastąpi nawet najlepszemu inkubatorowi który byś kupił. BO SAM ZROBIŁEM to jest to dla czego warto się pomęczyć i poświęcić swój czas.

Witam , długo nie było mnie na forum inkubator już jest skończony miałem go trochę polepszyć ale stwierdziłem ze zostawię go tak jak jest. Uszczelniłem drzwi i zrobiłem zamykanie i na tym tyle na polepszeniach. Jest sprawdzony trzyma temperaturę ale wszystko się okaże jak w przyszłym tygodniu wsadzę jajka i za około miesiąc zaczną się kluć , czy bez problemu to się okaże. A tak po za tym to jakie macie plany na ten sezon ja nastawiłem się na powiększenie swojej hodowli,kupieniu pary uszaków i pewnie na tym się nie skończy. A wy koledzy