fermo85

Rozumiem, że taki odstraszacz działa na baterie? a na jak długo one wystarczają? pewnie często trzeba wymieniać w jednym sezonie? tj. przykładowo od lutego do listopada czy grudnia? i skąd wiadomo kiedy baterie się wyczerpały i trzeba wymienić?

100 sztuk to sporo. Może nawet jeszcze więcej miejsca byłoby potrzeba, bo chyba trzeba brać pod uwagę to, że mogą wykluć się młode? No i ciekawe jak ze zbytem, czy nie ma z tym problemu??

A jeśli chodzi o odstraszacz na krety to czy jest on skuteczny? Miał ktoś coś z nim do czynienia, może ktoś go wypróbował? Jestem ciekawa jego działania:)

Również mi się wydaje, ze nie ma innego sposobu jak dolewanie wody kilka razy dziennie. Podgrzewacz jest dobrym rozwiązaniem, jeśli ktoś jest w stanie ponieść dodatkowe koszty. Innego wyjścia nie ma:)

Myślę, ze najodpowiedniejsza będzie żywność naturalna. Kiedy jest sezon dobra byłaby skoszona trawa. Poza tym warzywa, takie jak marchew, kapusta czy buraki. Poza tym dokarmianie przez paszę i zboża.

Popieram powyższe posty, że najlepiej zastosować środki chemiczne. Domowe sposoby nie zawsze działają, więc trzeba byłoby testować każdy po kolei:)

Witam Zastanawiam się nad założeniem hodowli bażantów. Ale nie wiem ile miejsca potrzeba, żeby hodowla mogła istnieć? ile sztuk powinno być minimalnie, aby taka hodowla była opłacalna?

Tu nie było mowy o bażantach, tylko o gołębiach więc do tego była odpowiedź. Nie wiem który kolor najlepiej odstrasza jastrzębie, ale są takie farby i to właśnie z takim przeznaczeniem więc to nie był mój pomysł. Nie chcę tutaj robić reklamy, ale wystarczy wpisać w wyszukiwarce. Co do skuteczności to się nie wypowiem, bo pewnie jastrząb w końcu się przyzwyczai do ostrego koloru. Ale spróbować można:)

A jeśli chodzi o tą pułapkę żywochwytną to gdzie się ją umieszcza?? bo chyba musiałaby być w wykopanym już przez kreta korytarzu?czyli najlepiej umieścić pułapkę tuż pod kretowiskiem?czy może kret już tam nie wraca tylko wybiera nowe miejsce?

witam ja proponuję zastosować spray do znakowania zwierząt. najlepiej w kolorze czerwonym, który może odstraszyć napastnika, czyli jastrzębia:) bo jak wiadomo kolor czerwony w środowisku naturalnym nie występuje:) istnieje prawdopodobieństwo że jastrząb widząc taki kolor z daleka nie będzie miał ochoty nawet się zbliżyć. pozdrawiam

Witam Mam banalny problem z kretami. Udaje mi się przegonić kreta kiedyś usłyszanym sposobem. A mianowicie umieszczając w norce kreta sierść psa (lub kota). Ale w kolejnym dniu pojawia się w innym miejscu. Proszę o humanitarny sposób na kreta, ale bez przekopywania trawnika:) Więc na siatki umieszczane pod trawnikiem już za późno:(