iwa

ok sprubuje je połączyc mam nadzieje że się nie pozabijają a jak tylko spowrotem sie opierzą ładnie jednego z nich zamienie na samiczke tak jak wczesniej mi doradzakiście dziękuje wszystkim za odpowiedzi i doradztwo pozdrawiam iwa

uff to super bo już podejrzewałam chorobe a nawet wróbelki że moze je podskubuką ale jak tak to ok. jeszcze jedno zapytanie na okres toków oddzieliłam samce bi się biły teraz jak przestały juz krzyczec z rana i sa łysawe to może można juz zdjąc siatkę oddzielajacą ?

bażant jesteś pewny teraz latem się pierzą myślałam że tylko na wiosne i jesienią a pozatym tak okropnie wygladaja bo sa prawie łyse na szyji

Witajcie mam kolejny problem zaczyna sie miesiąc lipiec a moje bażanty tracą a jeden nawet stracił wszystki piórka w okolicy szyji.czy to jakaś choroba ?

kogut a cobyś zaproponował do mojej klatki zamiast pawia i samiczek bazanta.jakiegoś ptaszka,który jest niewymagający zabardzo ale zarówno ładny

to co niemam innego rozwiązania jak 1 samiec i 2 kobietki? a może tylko 2 samce ale jeden to bażant a drugi naprzykład paw?

Jedno jeszcze pytanie,jak uda mi sie zamienic lub sprzedac jednego samca i wzamian dobiore 2 kurki to czy moge miec jeszcze jakiegoś kogucika innej rasy ale też ładnego i żeby się nie biły? jak tak to jakiego? Ach jeszcze chce spytac ile czau odrstają piórka?

Jeśli kupie te kurki to musze zrezygnowac z jednego samca? jeśli nie to czy 3 panny wystarcza dla 2 samców i czy moja klatka niebędzie już zbyt ciasna dla nich?

Jedna rzecz mie jeszcze martwi ze względu na to że koguciki zaczeły właśnie teraz się bic klatke przedzieliłam na pół i jeden z nich(uciekinier)bo uciekł mi z klatki chodzi przy jednej ścianie wtą i z powrotem myśle ze to sprawka stresu albo ze widzi wolną przestrzen i kabinuje jak tu uciec ale niewiem nieznam sie.

Panowie ja niechce ich hodowac moim celem było poprawic im warunki życia,zbudowałam im klateczke 3x2x180 wewnątrz jest trawa i małe iglaki zrobione są równierz grzedy z konarów drzew przez okres zimowy niestety musiałm trzymac je w szlarni bo dopiero teraz ją zburzyłam a postawiłam ta klatke całą zime wszysko było ok.Piórka niewypadają im same tylko wydaje mi sie że właśnie przy ich łapaniu jakoś lekko im wylazły ale moze sie myle może to przesto własnie że teraz jest chyba taki okres wiosenny.

CZY TO NORMALNE ŻE POZŁAPANIU BAŻANTA PIÓRA POZOSTAJĄ W GARŚCI? Prosze o pomoc jestem laikiem,bażanty kupiłam bo było mi ich żal jak je zobaczyłam jako wystawke w obskurnym sklepie zoologicznym. Jeśli ktoś miałby ochote mi troche pomóc i doradzic to będe bardzo wdzięczna,mam dwa bazanty samce kupiłam je jesienią ale teraz zaczeły sie kłopoty bo zaczeły się bic zbudowałam im klatke i rozdzieliłam mam nadzieje ze jak minie okres zalotów to znów będą spokojne,w tej chwili są ozdoba mojego ogródka.