Skocz do zawartości

szmery

Użytkownik
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia szmery

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. szmery

    kogut

    znane są takie przypadki było już kiedyś omawiane to na forum. są to hybrydy które później nie bęą płodne i się nie rozmnożą.
  2. szmery

    pytanie

    mozesz zaryzykować i położyć je pod kure lub coś w tym rodzaju a potem po 5 dniach prześwietlić i wszystko będziesz miał jasne.... bo w tej sytułacji ciężko jest stwierdzić czy jajka są zalężone czy tez nie. poizdro
  3. tu chyba znajdziesz odpowiedz na jedno z pytań http://forum.bazanty.pl/viewtopic.php?t=196
  4. szmery

    Kuropatwy

    aha jeszcze jest problem chorob i pasożytow ktore musicie zwalczać.. no i kwestia pozwolenia na taką hodowle.. najlepiej zeby była pod stałą opieką lekarza weterynarii...
  5. szmery

    Kuropatwy

    do hodowli wystarczą 4m kwadratowe na parke dorosłych więc na 100 par= to 400 m kwadratowych minimu... najlepiej zeby kogoty nie widziały się przez ścianki bo będą chciały ze sobą rywalizowac.. bardzo walczą o swoje terytorium. kolejna woliera musi być dla młodych i musi być o wiele większa aby po odsadzeniu młode czuły sie wolno... zeby nie zatraciły instynktu ucieczki, chowania sie itp... kolejny problem to woliera musi byc ustawiona zdala od budynków i ruchliwej drogi ale wtedy będzie problem z jej utrzymaniem wiec musi być dobrze zabezpieszona.. czyli drobna siatka i najlepiej pastych wokoło niej tak jak opisane jest na tej stronie w zakładce zabezpieczanie wolier. introdukcja bedzie trudna poniewaz nawet po jesiennym lub wiosennym wypuszczeniu młodych będziecie musieli je dokarmiać czyli zbudować jakies podsypy powinny być one rozmieszczone w różnych miejscach łowiska i przewidziane w liczbie: 1 podsyp na 20-30 ptaków. Podsyp to daszek o wysokości około 40 cm i 2-3 metrach kwadratowych musza byc umiejscowione w dostępnych miejscach dla osob je dokarmiajacych. dzieki takiemu dokarmianiu zwieksza sie liczba ptakow ktore przezyja i prawdopodobnie nie bądą migrowac na inne tereny łowieckie... no to chyba wszystko.. powodzenia
  6. tu masz link do mojego.... moze super nie wygląda ale jest w pełni sprawny http://forum.bazanty.pl/viewtopic.php?t=376 jak by co to ta lodówka jest moja
  7. stwierdziłem ze jak mam wydawać pieniądze w granicach od 300 do kilku tysiecy to wole sie pobawić i oto efekt, calość kosztowała mnie niecałe 100zł i efekty są dobre tylko niestety mam spore wachania temperatury ale moze z biegiem czasu wszystko doprowadze do porządku
  8. musisz oddzielić jednego z samcow inaczej moze jeden drugiego zabić.... w okresie legowym nie należy trzymać w jednej wolierze wiecej niz jednego koguta w obecności samic.
  9. musisz obracać jajka, jezeli nie bedziesz tego robić to żółtko przyklei sie do skorupki i będzie klapa.... a co do reszty to całkowicie zgadzam sie z MACIKIEM
  10. zastanawiałeś się ze to kłusownictwo?? i jeszcze oficjalnie sie do tego przyznajesz.... heh to trzymasz je wszystkie w jednym pomieszczeniu? nie chcą sie pozabijać??
  11. nie jestem zbytnio doświadczony ale postaram sie pomoc... wiec tak ad.1 termostat ustaw na 37,5 optymalna temperatura ale to nie chodzi juz o te dwie czy trzy kreski, wazne jest to aby temperatura nie była mniejsza niz 36 stopni a wieksza niz 40stopni po przekroczeniu tych barier albo zarodek ginie albo rozwija się nieprawidłowo. ad.2 rozmieść je tak abu powietrze mogło bez problemow krążyć wokół nich... coś w tym rodzaju.... ad.3 różni ludzie różnie robią... tak jak widać w powyższym linku tamten inkubator z lodówki nie ma otworów wentylacyjnych, wymiana powietrza następuje podczas ręcznego obracania jajek... ja takze nie posiadam otworów wentylacyjnych... ad.4ja określam wilgotnośc na oko... nie posiadam higrometru który wskazał by mi wysokość wilgotności, po prostu na spodzie mam brytwanne/tacke od ciast do połowy wypełnioną wodą.... no to chyba trochę wyjaśniłem....
  12. poczytaj na forum tam wszystko pisze... a co do zarówek to daj lepiej 2 po 60W w razie gdy jedna sie spali to druga bedzie trzymac tempertature.....
  13. podałeś chyba opis termostatu RT2CI.. on powinien spokojnie sobie poradzić z utrzymaniem stałe temperatury... sam mam taki a co do wentylatorka to taki zasilacz kosztuje jedynie pare złoty.... jest to taki od ładowarki od telefonu czy od jakiś głośniczków, lub gry popytaj sie znajomych moze oni mają zbędną ladowarke od telefonu... ja np. mam zasilacz od starego alcatela i spokojnie daje rade, ani sie nie grzeje ani nic pozdro
  14. not to gratulacje no i powodzenia zycze
  15. to moze tez nie bede kombinował... dziś w końcu zaczeły sie nieśc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.