Maciek napisał(a):Witam!
Co oznacza : półautomatyczne obracanie jaj ?? Co trzeba robić, i jak kupuje jusz inkubator taki na 500 jaj bażancich ( ok 2000 zł) to czy brać od razu z automatycznym obracaniem czy półautomatycznym ??
Pozdrawiam
Witam ja dzisiaj debiutuje,pomyslalem ze napisze,bo poco kupowac drogi inkubator z pelna automatyka skoro mozna zrobic samemu i do tego tanim kosztem!!!Ja swoj inkubator zrobilem jakies trzy lata temu z polaltomatycznym obracaniem jaj(tzn.tace z rolkami przesowane do tylu i do przodu)wyrzucilem te tace i zrobilem nowe rolki z kijow do miotel,kupilem jak najrowniejsze kije,nawiercilem w nich otwory na koncach wsadzilem ciasno gwozdzie bez lebkow,jako pol osie,wziolem dwa plaskowniki nawiercilem w nich otwory co 3 cm o grubosci ciut wiekszej od tych gwozdzi,zeby sie luzno krecily,plaskowniki przykrecilem do scian inkubatora,nastepnie z detki rowerowej pociolem paseczki o grubosci 1 cm ktore dzialaja jak paski klinowe i lacza moje rolki na koncach z obydwu stron na przemian wkanalikach wyzlobionych w celu nieprzesuwania sie gumek,takze jedna rolka napedza druga,i wten sposob rownoczesnie kreca sie wszystkie rolki!!!rolka ktora jest w samym srodku ma podlaczony naped,ja wykorzystalem jakas stara niewielka przekladnie slimakowa bo to musi sie krecic powoli nawet bardzo zeby jaja nie ulegly wstrzasom,do tego jakis niewielki silniczek,ja mam na 12v z wycieraczek z fiata126p,a czasu obracania pilnuje mi regulator czasowy ktory kupilem za 30 zl ma 8 pozycji na dzien do obracania,ja moje jaja w inkubatorze obracam 4 razy na dobe co 6 godz,wiec to wszystko moze ze 100 zl mnie kosztowalo,ale poswiecilem nato prawie caly tydzien wieczorami,ale jestem z tego bardzo zadowolony!pozdrawiam.