przez penelopa » Poniedziałek, 13 Czerwiec 2011 22:28
Ale wpadło tutaj fusiorów. Nie zauważyłem aby któryś z moich bażantów "chodził" po samicy. Bliższe prawdy to deptanie ku uległości, jeżeli już. A co ma tak wiele wspólnego krycie samicy odnośnie zapłodnienia, czy w ogóle ilości zniesionych jaj?. Nadchodzi sezon,jesteśmy piękni więc zgodnie z naturą walczymy.zigi69- w drobiu sprawa jest nad wyraz prosta. Ja jestem amatorem ale wiele nauczyły mnie przypadki.
fazan- nie szukaj wybiórczo osób inteligentnych na forum , myślisz że tu takich nie ma. Są , bo ptaki hodują i biedni i bogaci. Moja hodowla jest bardzo skromna,ale moja.
Myślę że do "zigi69" warto puścić przeprosiny.
Za ostatni Twój post, gdybyś był przy burcie,,,,zjedli by Cię murzyni.