Witam jestem tu nowa.
Na razie czytam, ponieważ zanim zacznę hodowle Chcę się dużo dowiedzieć dlatego też nie zamierzam śmiecić forum(nie czytam regulaminu ponieważ na każdym forum jest podobny,a to nie moje pierwsze forum). Parę słów o mnie byście wiedzieli z jaką wariatką macie do czynienia:)
Mam na imię Bernadetta pochodzę z jednego z najbardziej cudownych miejsc na ziemi gdzie pracy nie ma w ząb, czyli jest największe chyba bezrobocie:) Czyli podkarpacie:) Mieszkałam trochę na śląskim i trochę w łódzkim ale nie zamarzam wracać tam:) Dokładnie pochodzę z małego miasteczka nad Sanem(najpiękniejszą rzeką:) Czyli Rudnik nad Sanem:)
Mam 25 lat, mam męża i córeczkę uwielbiam zwierzęta:) kocham obserwować ptaki:)
Co zamierzam? Chciałabym hodować pawie, bażanty oraz kurki ozdobne.
Myślicie na to trzeba miejsca ogromnej woliery i czasu:)
Wydzierżawiliśmy od miasta za naszym podwórzem kawał ziemi(niestety budować tam się nie można ale postawić wolierę i dom dla ptaszysk jak najbardziej. na razie jest tam lat zachwaszczony akacjowatymi:) czyli trzeba go karczować:) więc to zajmie dużo czasu bo pozbycie się tzw akacji jest tak samo trudne jak pozbycie się bzu:)
Do tego dojdzie pewnie hodowla jakiegoś psa bo mieszkamy w lesie wiec lisy, kuny łasice łaski jastrzębie i inne tego rodzaju, a nawet wilki(te nie podchodzą pod domy a mieszkają w czarnym lesie daleko ode mnie choć widziano je już bliżej. tak tereny i lasy są cudne:)
Wiec zamiast elektrycznego pastucha wolę p prostu dwa żywe czworonogi:)
Z tata wczoraj rozmawiałam(bo sama nie dam rady, a to był pomysł taty ale ja chętna podołać temu:) ) Postawimy przykryta wolierę na podmurówce i z siatki o małych oczkach jak dla papug co jak co nie chce łasek w wolierze:D. Postawimy im domek z okrągłych beli. Ponieważ wiemy, że murowany nie jest dobrym rozwiązaniem jest zimny zimą oraz ptaszki mogą dostać reumatyzmu.
Woliera myślę, że będzie olbrzymia ale teraz zastanawiam się jak duża:) jako, że nie jestem sadystką a miłośniczką zwierząt na pewno nie pozwolę na za małą wolierę:)
Pytanie. jakie pozwolenia muszę miec by móc sprzedawać ptaki? Na pewno inspektorat weterynaryjny oraz opieka weterynarza skarbówka i wpis w związek hodowców czy coś?
Tutaj będę wam bazgrać o dalszych planach myślę, że hodowla ruszy za rok dwa a nawet trzy:( niestety fundusze:)
Będzie mi miło jak mnie przyjmiecie. Do tego jestem osoba chaotyczną spowodowane to jest moją chorobą, więc proszę o wyrozumiałość. Często zapominam słów więc jeśli znajdziecie w nawiasie opis słowa nie patrzcie na to krzywo. Staram się żyć pełnią życia:) ale nie zawsze można Tata ma autko a ja wiedzę i plany:) tata ma tez wiedzę i myślę, że jak razem siądziemy to będzie coś pięknego i coś co nas w końcu do siebie zbliży:)
Dziękuję za uwagę a teraz biorę się za czytanie i pytanie czyli zamęczę was i na pewno będziecie mnie mieli dość ponieważ wiem jak to jest z nowicjuszami na forum:) przez wiele lat byłam na forum o akwarystyce tam poznałam męża:) potem na forum o prosiakach morskich(ponieważ zostałam zmuszona do opieki nad jednym a nie miałam o nich pojęcia. potem forum o chomikach, gryzoniach itd:)
Pies też się przyda przed złodziejami:)