Strona 1 z 1

Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Środa, 05 Kwiecień 2017 10:25
przez kiwi
Witam!
Co u was najlepiej sprawdza się w walce z dziobaniem u bażantów? U mnie w tym roku to jakaś plaga! Musiałem wykluczyć w ogóle dwie samiczki ze stada, bo nic nie pomagało, nawet osłonki! Atakowały inne samice. Sprawdzałem to nie mają pasożytów, z resztą odrobaczałem wszystkie ptaki z miesiąc temu. Zazwyczaj osłonki sprawdzały się i nic więcej nie trzeba było. Teraz zastanawiam się nad czymś jeszcze...może jakieś mieszanki witaminowe? Coś polecicie jeszcze ? Też macie w tym sezonie takie problemy?

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Czwartek, 06 Kwiecień 2017 7:37
przez marcinnor
Witaj,
spróbuj może włożyć do woliery jakieś gałęzie iglaste, tak aby bażanty mogły się czymś zająć. W przypadku odseparowanych osobników możesz spróbować użyć lampy podczerwonej, która działa uspokajająco na ptaki. Kiedyś na forum przeczytałem o sposobie z jodyną. Chodzi o to, aby pokropić miejsca, które dziobią. Jodyna jest gorzka co powinno odstraszyć agresywne osobniki a dodatkowo odkazi nabytą ranę. Dodatkowo możesz zastosować większe ilości witamin w diecie. Ja miałem problem z drapaniem, ale na forum znalazłem informacje o takich osłonkach zakładanych na plecki niosek i rozwiązanie się sprawdziło. Jak na razie większych problemów nie mam. Pozdrawiam

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Sobota, 08 Kwiecień 2017 7:40
przez gregor588
ja stosuję taki dodatek paszowy kani stop i pomaga

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Poniedziałek, 10 Kwiecień 2017 13:32
przez kiwi
Własnie mieszanki witaminowe zwiększyłem, ale spróbuje z tą jodyna i może faktycznie więcej kory i gałęzi włożę do woliery. Lampy też stosowałem, wyobraźcie sobie, że uciekały spod niej... naprawdę na te ptaki siły nie ma!! Pierwszy raz z taką agresją się spotkałem. Jak te pomysły nie zdadzą egzaminu to chyba pójdą na pieczeń, bo innego wyjścia nie będzie...

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Poniedziałek, 10 Kwiecień 2017 14:00
przez marcinnor
-Kiwi
To masz naprawdę ciężki przypadek :) - daj znać, czy coś pomogło

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Piątek, 14 Kwiecień 2017 8:40
przez kiwi
U jednego widzę niewielką poprawę, wiec może coś z niego będzie...drugi dalej próbuje doskakiwać, nawet przez siatkę jak zobaczy, że inny bażant podchodzi. Kolega hodowca polecił mi jakiś spray jeszcze na kanibalizm co się psika, ale chyba się na niego nie zdecyduje. Za dużo środków na niego już poszło i zapadła decyzja, że wyląduje na świątecznym stole :evil:

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Środa, 19 Kwiecień 2017 12:23
przez kiwi
Statystyka - jeden bażant został pieczenią, nie wiem może w genach miał jakąś agresję, lub był to bażant psychopata :), na drugiego podziałała albo ta jodyna albo ten kani stop. Dobrze, że jest tyle sposobów, teraz już mam chyba wszystko przepracowane :)

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Środa, 19 Kwiecień 2017 14:12
przez marcinnor
No niestety.. nieraz trafi się ten uparty :D
Dobrze, że w drugim przypadku coś podziałało - Ta mieszanka też dobra opcja;)

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Sobota, 22 Kwiecień 2017 10:43
przez mieciu1988
Różnie na prawde to jest, ja stosowałem kani stop razem z osłonkami, po zobaczeniu rezultatów odstawiłem kani stop i są teraz cały czas w osłonkach :D :D

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Wtorek, 25 Kwiecień 2017 9:48
przez kiwi
Właśnie, a długo trzymacie osłonki na dziobach? Ja tak, różnie, najczęściej tak do miesiąca-dwóch, jak lęgi mi się kończą

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Wtorek, 25 Kwiecień 2017 13:46
przez donald997
U mnie cały czas noszą, piją i jędzą w nich także to nie sprawia im żadnego problemu.

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Wtorek, 02 Maj 2017 12:58
przez marcinnor
U mnie osłonki też miały dłuższy czas

Re: Dziobanie - co stosujecie?

PostWysłany: Piątek, 05 Maj 2017 8:43
przez Pio45
U mnie równie to bywało, były ptaki, które uspokoiły się szybko po założeniu, a czasem bywało, że też musiały nosić ciągle. Akurat z osłonkami się nie obawiam, bo one nie przeszkadzają ptakom, wiec spokojnie mogą sobie nosić je :)