Strona 1 z 1

Opieka nad pisklętami bażanta

PostWysłany: Sobota, 14 Lipiec 2018 11:46
przez gofiaczek92
Witam wszystkich. Jakiś czas temu podczas koszenia trawy znaleźliśmy gniazdo bażantów z jajami. Po kilku godzinach nieobecności zabraliśmy jajka i włożyliśmy do inkubatora. Wczoraj wykluły się pisklaki, ale niestety nie mamy w opiece nad nimi żadnego doświadczenia. Nie wiemy które zachowanie jest patologiczne, a które normalne.
Mam następujące pytania: Bażanty moczą się w wodzie, którą mają do picia i ją rozchlapują - czy to normalne? Są całe mokre i trzesą (temp.w pudełku 34 C) Niektóre kołysają się i przysypiają, przewracają - jaka może być tego przyczyna? JNiektóre wbiegają na siebie. Jak długo powinien trwać dzień świetlny? Jakieś rady dla początkujących?

Mają wodę, skorupki jakiej i gotowane żółtko.

Pozdrawiam.

Re: Opieka nad pisklętami bażanta

PostWysłany: Poniedziałek, 16 Lipiec 2018 8:04
przez hunter
Poczytaj artykułu na stronie: http://www.bazanty.pl/hodowla_bazanta_artykuly.php powinny się przydać. Co do poideł - czy nie są za duże, że ptaki nie wpadają?

Re: Opieka nad pisklętami bażanta

PostWysłany: Wtorek, 31 Lipiec 2018 6:21
przez xwiatr
Witam,

Należy pilnować, aby bażanty się nie zmoczyły. W tym celu w pierwszych dniach należy stosować poidełka z mała rynienką. Ja używam takich: https://www.fermo.pl/produkt-1035-poidlo-odwracalne-plastikowe-075-litra.html
Bażanty nie mogą się moczyć w wodzie, gdyż wtedy szybko się przeziębią i niestety ale zaczynają pojawiać się problemy.

Co do temperatury, pilnuj aby nie miały też za gorąco. W odchowalni gdy stosujesz np. elektryczne kwoki one same sytuują się w obrębie takiej temperatury jaka im najbardziej odpowiada. Dlatego wygląda to tak jakby układał się w pierścieniu dookoła źródła ciepła. Jeśli w całym odchowalniku (lub jak u Ciebie pudełku) będzie jednorodna za wysoka temperatura nie mają szans regulować sobie temperatury i w konsekwencji może prowadzić to do przegrzania.