Strona 1 z 1

pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 21 Luty 2012 8:10
przez sputnik
Witajcie. Chciałbym się was zapytać co się składa na pokarm, który dajecie swoim bażantom.

Ja swoje karmię pszenicą, kukurydzą, jabłkami, zielonką, jesienią żołędziami.

Co szczególnie polecacie zimą?

Pozdrawiam

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Środa, 22 Luty 2012 8:57
przez Jan77
Również stosuje te produkty, staram sie jak najbardziej urozmaicać im pożywienie dlatego dostają ziarna zbóż pszenicy, owsa łukanego, jęczmienia, kukurydzę i słonecznik, a także zielonkę, proso itp. Do tego owoce i warzywa jak np. marchew, jabłka, jarmuz, pomidory, sałate czy kapustę pekinska.
Niektórzy kupują im mieszanki dla gołębi, ale trzeba zwrócic wtedy uwagę na skład, gdyż maja one skłądniki których bażanty nie jedzą. Dlatego dobrze wybrać taką która ma słonecznik, sorgo,proso, kukurydzę, ryż. Do takiej mieszanki dodaję np. owies, pszenicę. Zwróć uwagę żeby było w niej mało lub w ogóle wyki oraz grochu, bo bażanty i tak w większości tego nie jedzą.
Do tego co pewien czas do wody dodawaj różnego rodzaju dodatki witaminowe.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 23 Luty 2012 9:07
przez Pio45
Ja swoim podaje jeszcze do podstawowego pokarmu trochę granulatu o zawartości białka tak ok. 20%. Trochę więcej w czasie legowym żeby pobudzić ptaki do znoszenia jaj.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Sobota, 25 Luty 2012 11:03
przez andrzej-1948
Polecał by podawać bażantom cebulę bardzo ją lubią jak i czosnek .

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 27 Luty 2012 8:07
przez Pio45
Ja nigdy nie dawałem cebuli, musze spróbować. Czosnek tak, żeby ptaki były odporne, no i w ten sposób można je uchronić przed glistnicą.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 27 Luty 2012 8:13
przez sputnik
Dziękuję za dużą liczbę odpowiedzi :) Jest kilka propozycji, które na pewno wypróbuję w mojej hodowli.

Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, niech śmiało pisze :)

Pozdrawiam serdecznie!

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 27 Luty 2012 11:50
przez Sara
Karmie podobnie tylko gotuje im jajka co pewien czas uwielbiają żółtka białko owszem ale się zastanawiają :lol: to juz zjemy co mamy zrobic :wink: podchodzą i jedzą z ręki -bażanty srebrne. (Bazanty srebne zaczeły niesc jajka :D )i jeszcze troszkę mięsa mielonego surowego bez soli, pokrojony czosnek i cebule sporadycznie . Pozdrawiam sara

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Niedziela, 11 Marzec 2012 17:36
przez RADEK-ZAMOŚĆ
a co sadzicie o podawaniu im słoniny doradził mi tak pewien hodowca dowiesiłem im taka ze skóra i faktycznie chetnie dziobią co o tym myslicie??

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 12 Marzec 2012 8:40
przez Pio45
Nigdy nie słyszałem o tym żeby bażanty jadły słoninę, sikory, dzięcioły tak,ale nie o bażantach. Przejrzałem internet i tez nic o tym nie znalazlem, a bardzo mnie to zainetresowało. A ten hodowca długo ma bażanty?

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 13 Marzec 2012 7:55
przez RADEK-ZAMOŚĆ
no z tego co mówił to długo że po tym sa piekne ogony i wygladaja duzo ładniej bo słonina to białko i takie tam:) faktycznie wszystkie rasy dziobią szczególnie srebrne najmniejszego kawaleczka nie zostawiły ale czy to zdrowe to pewny nie jestem

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 13 Marzec 2012 8:10
przez sputnik
Ja uważam, że pomysł ze słoniną jest bardzo trafiony szczególnie zimą. Ale co do podawania przez cały sezon, to pewności nie mam ;) Pewny za to jestem, że nie słonina nie może być solona, bo sól jest szkodliwa dla ptaków!

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 15 Marzec 2012 8:34
przez Pio45
Skoro im smakuje i to jedza to cos w tym musi byc. Sam musze spróbowac. A właśnie jak z tym podawaniem? Tylko zima? Czy cały rok mogą to jeść? Słyszałem, że trzeba pilnować słoniny zeby za długo nie lezala zeby nie zatruc patków - góra 2 tyg.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Piątek, 16 Marzec 2012 7:13
przez RADEK-ZAMOŚĆ
no niewiem zimą nie było problemu bo niskie tenperatury i słonina sie nie psuła a teraz to niewiem jak to bedzie wygladac

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Piątek, 16 Marzec 2012 9:02
przez Pio45
Hm tak na zdrowy rozsądek to raczej to tylko na zimę, gdy tych tłuszczów i składników powinno być więcej, bo i warunki inne. Latem i wiosna to już co innego można dawać przecież. Ale jakbys miał okazję to zapytaj tego hodowcy:)

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Piątek, 14 Wrzesień 2012 18:44
przez kowal1998
A cebule jak podawać??? :?: pokroić w kostkę czy podzielić na 4 części i tak im podać???? :?:

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Sobota, 15 Wrzesień 2012 6:46
przez lolek9898
kowal1998, mozesz tak i tak. :)

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Sobota, 15 Wrzesień 2012 20:49
przez kowal1998
Dzięki :D :) :lol:

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Sobota, 15 Wrzesień 2012 21:05
przez kowal1998
jak dałem cebuli to nie chciały jej jeść nnic nie zjadły przez cały dzień . Dlaczego???

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Niedziela, 06 Styczeń 2013 21:02
przez grimmers
andrzej-1948 napisał(a):Polecał by podawać bażantom cebulę bardzo ją lubią jak i czosnek .


o tak! bardzo lubia cebulę, to prawda, czosnek też :)

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 07 Styczeń 2013 9:17
przez garzew2
Bażanty na prawdę tak lubią cebulę? Będę to musiał sprawdzić na swoich bażantach. Cebula chyba ma właściwości odkażające no i pewnie poprawia również ogólną zdrowotność ptaków. To może być niezły pomysł.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 07 Styczeń 2013 12:16
przez mario19974
Ja podaję: siekane dynie z suszonymi ziołami, marchew siekaną ale to niezbyt chętnie jedzą, bardziej wolą buraczki siekane lub buraki ćwikłowe lub główki kapusty. Ale taki pokarm niezbyt nadaje się podczas dużych mrozów. No i daję im codziennie śrut wykonany z łubinu paszowego słodkiego oraz grochu z uwagi na białko, pszenicy, kukurydzy, owsa, rzepaku wraz z mieszanką minerałów dodatkowo wzbogaconą kredą (węglanem wapnia) gruboziarnistą. No i codziennie podaję jedną dużą gałąź świerku z uwagi na olejki eteryczne zawarte w igłach. Obecnie testuję przez pół roku suszone zioła w postaci zmikronizowanej (drobnozmielonej) w postaci: korzeń traganka (Astragalus), korzeń jeżówki purpurowej (Echinacea purpurea L.), korzeń lukrecji (Glycyrrhiza glabra L.), ziele bylicy piołunu (Artemisia absinnthium L.), korzeń żeń-szeń (Panax ginseng), szyszka chmielu zwyczajnego (Humulus lupulus L.), kora cynamonu (Cinnamomum zeylanicum), nasiona ostropestu plamistego (Silybum marianumL.), kłącze perzu właściwego (Agropyron repens L.), ziele drapacza (Cnicus benedictus L.), korzeń żeń-szeń (Panax ginseng), korzeń i ziele mniszka lekarskiego (Taraxacum officinale), korzeń łopianu (Arctium lappa L.), które dodaję do śrutu w ilości 2% i muszę przyznać, że tak ubarwionych i żywych ptaków nie miałem jeszcze nigdy a hoduję już 5 lat. :D

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 08 Styczeń 2013 8:32
przez garzew2
Mięso z tak karmionych ptaków to musi być rarytas. Muszę wykorzystać część tych przykładów i przetestować na własnym stadzie bażantów.
Mario ty hodujesz bażanty dla własnych potrzeb, czy jakaś większa produkcja?

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 08 Styczeń 2013 13:18
przez mario19974
Dla własnych potrzeb w tym roku miałem 100 sztuk. Co roku zwiększałem ilość, ale myślę że na 100 sztukach poprzestanę z uwagi na koszty. Obecnie wybijałem samce w ilości 60 sztuk bo szykują się do godów i walczą między sobą. Pozostawiłem tylko tyle, aby był stosunek 7 samic na 1 samca. Samce po hodowli na takim śrucie dochodzą do 1,5 kg surowego mięsa z wylęgu majowego do końca grudnia więc całkiem dorodne sztuki. A smak mięsa niepowtarzalny i co najważniejsze zdrowe chude mięsko. :)

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 10 Styczeń 2013 9:23
przez sputnik
No to ładnie sobie radzisz :) ze skubaniem bażantów nie masz problemów?

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 10 Styczeń 2013 12:24
przez mario19974
Nie z uwagi na dwie rzeczy: dobra teściowa i dobrze opierzone ptaki :D

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Piątek, 11 Styczeń 2013 9:40
przez sputnik
czyli można powiedzieć teściowa robi za skubaczkę :lol: Nie no dobrze masz, tylko pozazdrościć ;)

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Piątek, 11 Styczeń 2013 11:16
przez mario19974
Dobra teściowa, ale to nie zwalnia mnie też ze skubania. Idzie po prostu szybciej w dwójkę. Wypierzone ptaki dobrze się skubie tylko nie można moczyć za długo w za gorącej wodzie, bo przy skubaniu rwie się skóra i ptak taki podczas pieczenia nie wygląda apetycznie. :)

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 14 Styczeń 2013 14:04
przez Jan77
No dokładnie, przy skubaniu najlepiej poczekać az pióra podczas parzenia zaczynaja lekko odchodzić, w przeciwnym razie bedzie tak jak kolega wczesniej napisał...

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 15 Styczeń 2013 8:43
przez dominikp64
Skoro temat zszedł na sprawy ze skubaniem to się zapytam jak długo moczycie tusze bażancie? Ja próbowałem kilka razy no i trochę mi to nie wyszło. Moczyłem ok. 3-4min w gorącej wodzie tak w temperaturze około 60-70C ale nie mam termometru wiec ciężko mi określić dokładnie temperaturę.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 15 Styczeń 2013 9:14
przez Jan77
Trudno mi powiedziec jak długo bo to tez zalezy od ptaka, jego wieku i w ogóle,
Moczę zazwyczaj pare minut, ale tak jak napisałem wczesniej przestaje parzyc gdy widze ze pióra juz łatwo odchodza bo pory sie zwiekszyły, wtedy wiem ze nie bedzie sie rwało skóry podczas skubania...

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 17 Styczeń 2013 13:52
przez dominikp64
Też właśnie metodą prób i błędów staram się dojść najskuteczniejszego sposobu skubania ptaków.
Może po prostu się nie daję do tego i lepiej jakby skubaniem się zajęły bardziej delikatne kobiece ręce. Przytaknijcie mi panowie to przekonam żonę żeby się sama zajęła skubaniem.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Czwartek, 17 Styczeń 2013 18:40
przez mario19974
Ja mam dobrą teściową :D . Ale myślę że żona byłaby jeszcze bardziej skuteczniejsza.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Piątek, 18 Styczeń 2013 8:27
przez Jan77
No oczyswiscie ze kobiece rece sa bardziej operatywne i powinna sie zgodzic:)

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Wtorek, 13 Maj 2014 15:13
przez renata58
Witam ,ja jestem amatorką .Bażanty mam dopiero pare dni a pawie od trzech lat i karmie tak jak pawie.granulat do indyków ,słonecznik,pszenica, jabłka ,kapusta ,sałata,buraczki,no praktycznie wszystkie warzywa a do picia daje wode czystą nie przegotowana z dodatkiem czosnku jak są małe to daje twaróg ,krwawnik ,mlecz ,i skoszona trawę .Warto również odrobaczyć ,mimo że daje czosnek to jeszcze jednorazowo na odrobaczenie .Levimasol ,który łącze z wodą ,z chęcią piją wodę, to wiem ze dostana odpowiednia dawke .Z pawiami robie tak samo.W tym roku pierwszą sprzedaż pawi mam.

Re: pokarm dla bażantów

PostWysłany: Poniedziałek, 02 Czerwiec 2014 11:22
przez kazik
renata58 napisał(a):Witam ,ja jestem amatorką .Bażanty mam dopiero pare dni a pawie od trzech lat i karmie tak jak pawie.granulat do indyków ,słonecznik,pszenica, jabłka ,kapusta ,sałata,buraczki,no praktycznie wszystkie warzywa a do picia daje wode czystą nie przegotowana z dodatkiem czosnku jak są małe to daje twaróg ,krwawnik ,mlecz ,i skoszona trawę .Warto również odrobaczyć ,mimo że daje czosnek to jeszcze jednorazowo na odrobaczenie .Levimasol ,który łącze z wodą ,z chęcią piją wodę, to wiem ze dostana odpowiednia dawke .Z pawiami robie tak samo.W tym roku pierwszą sprzedaż pawi mam.


W jakich cenach sprzedajesz pawie jeśli można zapytać?