Strona 1 z 1

Krzewy i rośliny kolczaste w wolierze

PostWysłany: Niedziela, 17 Wrzesień 2006 21:23
przez młody
W obszarze woliery, którą wybudowałem rośnie kilka krzewów, są to jakieś dzikie śliwki, mają nawet owoce. Myślę że owocami bażanty chętnie się zainteresują jednak nie wiem czy kolce nie będą zbytnio szkodzić. Tak właśnie przeczytałem, iż kolczaste krzewy są odradzane i szkodliwe, no ale przecież większość głogów i dzikich owoców jest kolczaste i bażanty bardzo je lubią. Możecie mi doradzić czy mam je, te śliwki wykosić czy zostawić?

PostWysłany: Poniedziałek, 18 Wrzesień 2006 9:24
przez krzysiek
Ja u siebie posiadam w wolierze akacje, które co roku wypuszczaja młode pędy z ziemi. Też początkowo zastanwiałem się czy ich nie usunąć. Okazało się jednak, ze bażanty bardzo lubią obskubiwać liście. I zawsze pod koniec sezonu wszystkie pędy akacji są całkowicie łyse.
Uważam, że nie powienieneś zostawić śliwki. Kiedy dojrzeją i spadną ich owoce zawsze mogą byc jakimś normalnym urozmaiceniem w diecie Twoich ptaków.

PostWysłany: Poniedziałek, 18 Wrzesień 2006 11:04
przez kogut
Większość roślin z jakimi bażanty mają do czynienia, tym bardziej tcyh z których mogą conieco kożystać: jerzyny, głogi, dzikie jabka, gusze i śliwki są rzeczywiście kolczaste, jednak widomo w przyrodzie w otwartej nieograniczonej przestrzeni nie muszą się pakowac tam gdzie je coś pokaleczy. Sam mam w sojj wolierze pień akacji który co roku wypuszca pędy, pędy są idealna świeżą zielonką dla bażantów, gola ją jak trzeba. Raz tylko zaobserwowałem by jakis bażant zakulał, obserwowałem go ale szybko mu przeszło. Tak wiec jeżeli miałbym Ci radzić to pozostaw krzaki w spokoju bażanty bedą miały z nich wiecej pożytku niż ewentualnej szkody. Ale jakbyś chciał coś dosadzać to lepiej wybrać bardziej przyjzne krzaki bez kolców.