Stare babcine sposoby na niewiele się tutaj zdadzą. Na Twoim miejscu zainwestowałbym w pułapkę na krety lub jakieś odstraszacze ultradźwiękowe. Pułapki żywochwytne są jak najbardziej humanitarne, schwytanemu kretowi nie dzieje się żadna krzywda, możesz go potem wypuścić, najlepiej bardzo daleko od domu

Najlepiej byłoby położyć pod trawnik siatkę przeciw kretom, ale widzę, że to u Ciebie odpada. A szkoda bo wtedy problem z kretami masz z głowy na lata.
Pzdr