Doprosiłem się wkońcu lekarza aby do mnie przyjechał. Nie chodziło mi żeby zaosczedzić 25 złotych, tylko poprostu z tymi weterynarzami jest problem, bo oni do po apre złotych nie chcą przyjeżdżać, w sumie się nie dziwie lepiej jechać na wizyte do wielkiego kurnika niż jednego pawia
Ale lekarz był bardzo OK, zdiagnozował mykoplazmoze, przywiózł nawet lek za który zapłaciłem 7,5 zł. Teraz mam nadzieje na poprawe.