przez 4aqua3 » Poniedziałek, 21 Maj 2012 20:12
W tym roku od dwóch kur srebrnych miałem 55 szt, a diamentowych (też dwóch) mam 32 i jeszcze niosą.
Jedna srebrzysta siedzi i nie długo będą się kluć młode. Druga nie chce. Część piskląt od dwóch tygodni wychowuje czubatka.
Ja mam następujący sposób:
zostawiam jedno lub dwa jaja w gnieździe,
pozostałe wkładam do inkubatora,
gdy kura usiądzie, to na tydzień przed kluciem podkładam jej jaja z inkubatora,
jeśli nie usiądzie, to "wynajmuję" kwokę (czubatkę lub liliputkę) i podkładam pod nią,
Młode z lęgów naturalnych są zdrowe, szybko rosną (na dworze przy kurze), oszczędzasz na prądzie eliminując sztuczną kwokę, a co najważniejsze nie tracą instynktu macierzyńskiego i tak wychowane samice w przyszłości na pewno będą wysiadywały jaja.