Przerwy podczas inkubacji

Okres inkubacji to dla hodowli najważniejsza sprawa. Od tego zależy skuteczność naszej hodowli.
Piszcie tutaj o swoich problemach podczas inkubacji, klucia, odchowywania w pierwszych dniach życia ptaków.

Przerwy podczas inkubacji

Postprzez Kargul » Czwartek, 29 Grudzień 2011 22:10

Powoli zbliżam się do pierwszego sezonu gdzie będę sam inkubowałe, mam pytanie:

jak dlugo jaja moga przebywac winkubatorze po wylaczniu pradu w razie awarji zasilania?
Kargul
 
Posty: 4
Rejestracja: Wtorek, 27 Grudzień 2011 20:58

Re: Przerwy podczas inkubacji

Postprzez Bodzio » Czwartek, 29 Grudzień 2011 22:12

Wszystko zależy od stadium, w pierwszych dniach inkubacji nawet 24h nie powodują strat.
Im bliżej klucia tym taka przerwa ma większy wpływ, w okresie samego klucia nawet godzinna przerwa może zabić pisklęta.

Ale najlepiej robić tak żeby przerw w nie było, można użyć dobry ups albo generator.
Bodzio
 
Posty: 131
Rejestracja: Czwartek, 02 Listopad 2006 16:47

Re: Przerwy podczas inkubacji

Postprzez sputnik » Piątek, 27 Styczeń 2012 14:42

Czytając instrukcję inkubatora pewnej marki, natknąłem się na solucję, która może pomóc w krytycznych sytuacjach. Mianowicie - jeżeli zbliża się okres kłucia, a nastąpiła awaria energii elektrycznej i nie posiada się generatora - to wyjściem z sytuacji może być obłożenie inkubatora kocami oraz butelkami z ciepłą wodą. Oczywiście to rozwiązanie na godzinę lub dwie, ale warto wiedzieć, nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć;)
sputnik
 
Posty: 288
Rejestracja: Poniedziałek, 23 Styczeń 2012 14:14

Re: Przerwy podczas inkubacji

Postprzez Paula87 » Piątek, 27 Styczeń 2012 15:46

sputnik napisał(a):Czytając instrukcję inkubatora pewnej marki, natknąłem się na solucję, która może pomóc w krytycznych sytuacjach. Mianowicie - jeżeli zbliża się okres kłucia, a nastąpiła awaria energii elektrycznej i nie posiada się generatora - to wyjściem z sytuacji może być obłożenie inkubatora kocami oraz butelkami z ciepłą wodą. Oczywiście to rozwiązanie na godzinę lub dwie, ale warto wiedzieć, nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć;)



Fakt, czasem najprostsze sposoby są najlepsze. Po co kombinować i główkować co zrobić jeśli...Rozwiązania na tzw. "chłopski rozum" też są ok.
Sputnik a sam próbowałeś?? Działało?
Paula87
 
Posty: 54
Rejestracja: Piątek, 13 Styczeń 2012 22:19

Re: Przerwy podczas inkubacji

Postprzez edgar9 » Niedziela, 29 Styczeń 2012 0:28

No to fakt. Sama przerwa podczas inkubacji nie jest problemem. Nawet na pare godzin. Na przykład inkubując bażanty można sobie wyobrazić taką sytuację ze środowiska naturlanego gdy kura schodzi z gnizada żeby się najeść albo (jeszcze gorzej) gdy jest spłoszona przez intruza (człowieka, drapieżnika). Czasem kura może wrócić dopiero po kilku godzinach i nie robie to większego problemu.

Z doświadczenia jednka wiem, ż w momencie lęgów sprawa nie jest już tak lekka. I brak energi nie jest tutaj problemem dla ogrzewania ile dla wentylacji. Jak wyłączy się wentylatory to jest wówczas problem. Dlatego ja cały czas mam agregat prądotwórczy gotowy do użycia, a każdorazowo przed lęgami próbuję go, odpalam i wrazie jakby co podłączam do niego całą instalację w kurniku.
To jest jedyne pewne roziązanie.\
edgar9
 
Posty: 40
Rejestracja: Czwartek, 10 Sierpień 2006 12:50
Miejscowość: Kalisz

Re: Przerwy podczas inkubacji

Postprzez sputnik » Poniedziałek, 30 Styczeń 2012 15:52

Paula87 napisał(a):Fakt, czasem najprostsze sposoby są najlepsze. Po co kombinować i główkować co zrobić jeśli...Rozwiązania na tzw. "chłopski rozum" też są ok.
Sputnik a sam próbowałeś?? Działało?


Na szczęście nie miałem okazji tego testować ;) Zgadzam się z edgarem 9 powyżej - tylko generator daje 100% poczucia bezpieczeństwa w tej kwestii ;]
sputnik
 
Posty: 288
Rejestracja: Poniedziałek, 23 Styczeń 2012 14:14


Wróć do Inkubacja i wylęgi

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości

Polecamy:
Hodowla bażantów

Reklama:
Inkubatory do jaj
Sklep hodowlany