Tutaj piszemy na luźne tematy, niekoniecznie związane z tematyką bażantów. Jeżeli wątek, który zamierzasz rozpocząć nie pasuje do innych kategorii to zrób to w tym dziale
Ja to się w takie rzeczy bym nie bawił. To jest wschodnia produkcja, a to wiadomo pewnie jak te wszystkie bibeloty co kiedyś ruscy na targach sprzedawali. Kupisz takie coś, niby zaoszczędzisz, a jak ci się potam schrzani podczas inkbacji 10 jaj pawich, albo jeszcze gorzej tragopanów to jak to się mówi: "będziesz miał po ptokach".
Ja szczerze mówiąc boję się takich wynalazków.
sebek_12 nie myślałeś zrobić sobie samemu inkubator ??
masz jeszcze czas wiec możesz zrobić. Ja właśnie tak robie swój z pełną automatyka na ok 250 jaj + klujnik koszt materiałów na budowę takiego inkubatora to około 450 zł tyle mnie części kosztowaly
Termoregulator z higrometrem 117 zl
grzałka 250 W 60zl
Programator czasowy 60zl kupiony na allegro to do silniczka na obracanie jajek
Silniczek do obracania jajek miałem na stanie z opiekacza-rożna bardzo małe obroty
wentylatorek do komputera 12zl
Transformatorek na 12V do wentylatorka 20zl
Drewniane Kołki do szuflad na obracanie jajek 40zl
Płyta osb 105zl
Rozety powietrzne do regulacji wymiany powietrza 20zl
Jak sam sobie zrobisz inkubator to będziesz wiedział jak pracuje będziesz znal jego wady i zalety jak coś nie będzie pasować zawsze możesz go bardziej usprawnić do takiego stopnia ze będzie działał idealnie.
Siemka Dave.....Myślałem o zrobieniu własnego inkubatora ale nie mam zielonego pojęcia jak się do tego zabrać. Co z tego że zakupie części jak nie będe wiedział jak je podłączyć itp....na temat prawa mógłbym coś powiedzieć ale na temat elektroniki to zielona bajka
ja tak samo z elektroniki jestem ciemny za to jestem stolarzem wiec obudowa dla mnie to nie problem. Mój sąsiad jest elektrykiem wiec mi pomoże podłączyć wszystkie rzeczy. Na pewno znasz jakiegoś elektryka co Ci pomoże w podłączeniu sprzętu.
przez sebek_12 » Niedziela, 16 Grudzień 2007 13:33
Witam. Z czego robisz tą obudowę....? bo czytałem gdzieś ze można również z lodówki zrobić obudowę...własnie moja babka ma na strychu popsutą lodówke..