przez mokwam » Wtorek, 20 Listopad 2012 23:11
Najprościej i najtaniej jest dodawać bażantom do picia preparaty witaminowe dla drobiu. Ja osobiście podaję POLFAMIX dla drobiu przez cały rok. Zauważyłem że zaspokaja on zapotrzebowanie na witaminy do tego stopnia, że ptaki nawet w sporym zagęszczeniu nie dziobią się (zauważyłem to w wolierze dla młodych ptaków w której jak jest "urodzaj"to potrafi się zrobić ciasno).
W okresie od lutego do czerwca/lipca, ptakom w wolierze rodzinnej (stado podstawowe) zwykły POLFAMIX zastępuję wersją tego samego preparatu z tym, że przeznaczonego dla niosek. Dzięki temu uzyskuję się naprawdę dobrą i regularną nośnośc kur w okresie lęgowym. Moje stado podstawowe składające się z 1 koguta i 6 kur osiągnęło średnią 53 jaja na jedną kurę w tym roku. Biorąc pod uwagę, że średnio kura na wolności znosi 17 jaj i przy utracie lęgu (w sensie zniesionych a jeszcze nie wysiedzianych jaj) jest w stanie (choć zdarza się to rzadko) powtórzyć lęg maksymalnie dwa razy (sumarycznie 3 lęgi rocznie), to w warunkach wolierowych gdzie "podbiera" się jaja jest to chyba maksimum jakie można "wyciągnąć" od jednej kury.
Pozdrawiam,